Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uległy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uległy. Pokaż wszystkie posty

Uległa poleca wyjatkowy sklep z modą w klimacie - dla mężczyzn

Wyjątkowy artysta i twórca męskiej garderoby w klimacie począwszy od harness po maski w wersji sportowej z zabarwieniem Kink.
Mocno fantastyczna i futurystyczna wizja klimatu. Można poszukać czegoś dla siebie albo poszukać inspiracji. Można także stworzyć projekt własnej maski lub innego stroju. W tym wszystkim projekty są o zabarwieniu.... sportowym. Czegoś takiego na polskim rynku nie ma i myślę że raczej nie będzie. Długo.

Więcej informacji na temat oferty sklepu internetowego jest na stronie internetowej: 

https://www.albinohector.com/products

Odezwa do uległych

Jeśli naprawdę lubisz pozwalać komuś Cię kontrolować, rób i pozwalaj na to przez cały czas, także kiedy z nim jesteś lub gdy go nie ma obok.

Jeśli w ogóle NIE chcesz, aby ktoś Cię kontrolował, tj. lubisz tylko fizyczne doznania BDSM, NIE nazywaj siebie „uległą” — mów ludziom, że jesteś bottom (dół). „Dół, bottom” to ktoś, kto lubi odbierać FIZYCZNE doznania, ale NIE musi to oznaczać, że jest w jakikolwiek sposób spełniony przez PSYCHOLOGICZNY stan nakazywany, czyli uległość, w ich UMYŚLE. 

Aby ktoś nie pomyślał, że chcesz oddać mu kontrolę (tj. poddać się), podczas gdy tak naprawdę nie masz na to ochoty, możesz również powiedzieć potencjalnemu partnerowi gry, że „cieszysz się zabawą doznań”, aby pomóc mu zrozumieć, że jesteś dnem a nie uległą.

NIGDY nie nazywaj siebie „niewolnicą”, chyba że zamierzasz DRAMATYCZNIE i ZDECYDOWANIE oddać kontrolę komuś innemu i faktycznie jesteś pod rządami tego kogoś innego. Ten stopień dramatycznej kontroli nad twoimi działaniami MOŻE jednak zostać wynegocjowany na krótki lub długi czas. Cokolwiek wynegocjujesz… trzymaj się tego. Oczywiście powinnyście również upewnić się, że oboje zgadzacie się na te same zasady w tym safewords (bezpieczne słowa).


Uległa poleca maskę konia dla mężczyzn

"Liebe Seele Maska konia -kolor 
brązowy

Skórzana maska konia Liebe Seele z uszami jest idealnym dodatkiem do odgrywania ról do twojego jeździeckiego zestawu sypialni.

Wykonana z luksusowej skóry bydlęcej, maska posiada podszewkę ze skóry jagnięcej i klamerki w paskach ze stopu cynku przyciągające wzrok. Piękny brązowy kolor maski jest podkreślony złoceniem, co daje jej dodatkowy dotyk elegancji. 

Charakterystyczne uszy i paski podtrzymujące sprawiają, że ta maska jest wygodna nawet podczas dłuższego noszenia i pozwala dobrze wczuć się w role podległego konika. Kiedy chcesz przenieść swoje odgrywanie ról na wyższy poziom, skórzana maska konia Liebe Seele z uszami zapewni Ci wszystkie opcje potrzebne do prawdziwie wciągającego doświadczenia. Przygotuj się do siodłania!

Maska konia z uszami
Kolekcja The Equestrian
Naturalna skóra
Klamerka wykonana z cynku

O kolekcji
Kolekcja Equestrian jest nowoczesną interpretacją klasycznego wyglądu jeździeckiego. Składa się z wysokiej jakości materiałów o zdefiniowanych liniach oraz elementów metalowych zapewniających ponadczasową trwałość. Marka czerpie inspirację z pięknego kunsztu jazdy konnej - od pokazów po wyścigi i nie tylko - aby stworzyć elementy, które odzwierciedlają elegancję i siłę w równym stopniu. Rezultatem jest zrównoważone połączenie funkcjonalności, śmiałej stylizacji i praktyczności - co czyni je idealnymi do zabawy w odgrywanie ról jazdy na kucu lub innych specjalnych wydarzeń. Każdy element jest wyposażony w luksusowe wykończenia, takie jak wytłaczane skórzane paski lub skomplikowane szczegóły, takie jak miniaturowe podkowy, które dodają uroku.

Marka Liebe Seele
Od samego początku istnienia LIEBE SEELE kieruje się pragnieniem wniesienia do sztuki uwodzenia czegoś wyjątkowego i odmiennego. Marka szukała inspiracji na całym świecie, łącząc obce techniki i style z własnym dziedzictwem i kulturą. Ich poszukiwania zaprowadziły markę na wiele ścieżek; starożytne sztuki łączą się ze współczesnymi wpływami, tworząc zupełnie nowy język dla tych, którzy chcą doświadczyć czegoś więcej niż to, co jest zwykle oferowane w sferze przyjemności. Liebe Seele może zaoferować bieliznę i gadżety, które są nie tylko piękne, ale także innowacyjne. Od misternych kawałków z koronką i perłami, po kawałki wykonane ze skóry i metalu, które przynoszą zupełnie nowy poziom intensywności. Niezależnie od tego, czego szukasz w kwestii uwodzenia, Liebe Seele z pewnością ma coś, co będzie zarówno kuszące, jak i ekscytujące. Wyrusz więc na przygodę z tą marką i doświadcz wszystkiego, co mają do zaoferowania. "Z Japonii, z miłością i duszą"

Więcej informacji na temat maski znajduje się na stronie internetowej: 

https://n69.pl/liebe-seele-maska-konia-brazowy

Dilator do penisa

"Dilator do penisa to nic innego jak sonda do cewki moczowej penisa. Cieniutka sonda wykonana jest z hipoalergicznych materiałów: stali nierdzewnej lub silikonu medycznego. 

Sonda do penisa oczywiście nie została stworzona w celach erotycznych. Stanowi narzędzie badania cewki moczowej i wpuszczania kontrastu. Przy okazji badań wykryto, że drażnienie cewki moczowej i prostaty (również można sięgnąć gruczołu prostaty w ten sposób) może powodować seksualną przyjemność. Dilatory do penisa stopniowo przeniosły się do świata BDSM, a dzisiaj są to całkiem powszechne gadżety erotyczne.

Dilator do penisa to najczęściej długa, elastyczna lub nie, cieniutka rurka. Zadaniem mężczyzny jest wprowadzenie dilatora do penisa, co po drodze dostarcza ciekawej przyjemności, ale również trochę bólu. 

Dla wielu właśnie to połączenie przyjemności i bólu jest czynnikiem, który przemawia za używaniem dilatorów. Te gadżety erotyczne również z tego powodu są bardzo popularne w BDSM. 

Sonda rozszerza cewkę moczową, zapewniając przyjemność. Zaawansowani fani dilatorów korzystają z dużo większych gadżetów niż początkowe 0,5 mm.

W kontakcie z cewką moczową zalecana jest wysoka ostrożność, bo łatwo można zrobić sobie krzywdę lub nabawić się infekcji. Jak poprawnie korzystać z dilatora?

• Przede wszystkim istotne jest, by faktycznie był to dilator. Nie korzystamy z przypadkowych przedmiotów. Gadżet musi być hipoalergiczny.

• Istotne jest zapewnienie idealnej czystości dilatora. Przed użyciem należy umyć sprzęt i odkazić płynem antybakteryjnym.

Przed użyciem dilatora należy nałożyć na całą jego powierzchnię dobry lubrykant wodny, by zapewnić dobry poślizg i umożliwić bezpieczne włożenie dilatora w cewkę moczową. 

Ważne, by dilator wprowadzać POWOLI. Jeśli po drodze pojawia się nieprzyjemny ból, którego nie mamy ochoty tolerować, trzeba wyjąć dilator i odłożyć próbę stymulacji na inny termin.

Jeżeli ten model stymulacji penisa jest dla Was za ostry, polecamy poznać się z gadżetami do masażu prostaty. Tutaj mamy szansę na bardzo intensywne i przyjemne doznania, a przy okazji nie ma ryzyka bólu i infekcji, oczywiście pod warunkiem, że korzystamy z dedykowanych gadżetów erotycznych. 

Rodzaje dilatorów do penisa

Dostępne są 3 typu erotycznej sondy do penisa. 

• Klasyczne rozszerzacze do penisa. Najczęściej wykonane ze stali nierdzewnej lub silikonu medycznego.

• Wibrujące dilatory do penisa, które stymulują członek nie samym rozszerzaniem cewki moczowej, ale również wibracjami.

• Elektrostymulujące sondy do penisa, które do stymulacji wykorzystują impulsy elektryczne. 

Sondy do penisa są zaskakująco popularne na świecie. Ludzie od wieków poszukują nowych dróg osiągania przyjemności i jak widać dilatory się przyjęły, a to oznacza, że faktycznie musi tkwić jakaś przyjemność w ich działaniu.

Dilatory do penisa to tego rodzaju gadżety erotyczne, których używanie wymaga odpowiedzialności. Nie jest to przyjemność zabroniona, ale wiąże się z ryzykiem sprawienia sobie dyskomfortu. Takiego ryzyka nie ma przy innych zabawkach erotycznych BDSM typu kajdanki, czy nawet pejcze erotyczne. 

Z dilatora na pewno nie mogą korzystać osoby z infekcjami cewki moczowej i innego rodzaju schorzeniami, które związane są z prawidłowym funkcjonowaniem tej części ciała. 

Przy korzystaniu z sond do penisa trzeba znać granice własnego ciała i sumiennie stosować się do zasad higieny. Wtedy korzystanie z tego rodzaju przyjemności nie powinno mieć negatywnych następstw. "

Tekst pochodzi ze strony internetowej: 

https://n69.pl/

6 "zaleceń" dla uległej, które nie mają nic wspólnego z seksem

Podczas gdy większość ludzi myśli o seksie, kiedy myślą o BDSM, dominacja i uległość, okrojone do najbardziej podstawowego poziomu, dotyczą przede wszystkim dobrowolnej wymiany władzy i kontroli.

Popularne opisy BDSM utożsamiają dominację i uległość (D/s) z seksem. Nie zrozumcie mnie źle – jest mnóstwo zabawnych i niegrzecznych sposobów na to, by wzbudzić uległość w sypialni. Ale dla wielu par zaangażowanych w związki D / 24/7 nie wszystkie polecenia kręcą się tylko wokół seksu. W rzeczywistości wiele długotrwałych relacji wymiany władzy obejmuje wiele nieseksualnych i innego rodzaju porządków.

Oto 6 poleceń dla uległych, które nie obracają się wokół seksu.

1. Akty służby

Wielu Dominujących zleca uległym wykonywanie aktów służby ułatwiających życie Dominantowi. Możliwości są nieograniczone i mogą obejmować:

• Gotowanie

• Czyszczenie

• bycie Szoferem

• Przynoszenie kawy lub napojów

• Pielęgnacja lub masaż

Chociaż może to brzmieć jak zwykłe prace domowe, akty służby mogą wyglądać zupełnie inaczej jako część dynamiki D/s . Jedna uległa którą kiedyś znałam, miała rytuał, który cyklicznie wykonywała, a mianowicie polegający na zawiłym sposobie ścielenia łóżka dla jej Dominującego w tym zmiany pościeli, układania poduszek, kapy lub narzuty. Każdego dnia, kiedy wykonywała te ruchy, jej umysł automatycznie wędrował do twarzy jej Dominującego i tego, jak później doceniał jej wysiłki. Powiedziała mi wtedy, że ona nigdy nie była osobą dobrze sprzątającą, ale ścielenie łóżka stało się pewnego rodzaju medytacją zarówno nad jej miłością do niego, jak i jego miłością do niej. Inny uległy powiedział podobnie o swoim porannym rytuale przygotowywania kawy dla swojej kochanki tak, jak lubiła. Traktował to jak świętość.
 
2.Doskonalenie siebie

Rozkazy nie zawsze muszą być wydawane bezpośrednio dla "egoistycznej" korzyści Dominanta. Zamiast tego wielu Dominujących wydaje rozkazy, które promują samodoskonalenie ich uległych. Mogą to być drobne działania, takie jak czytanie określonej książki w celu zdobycia nowej umiejętności lub ubieganie się o pracę, której uległa normalnie nie miałby pewności siebie , aby spróbować samodzielnie.

Rozkazy mogą być również skierowane na znacznie większy cel. Pewnej uległej jej Dominant nakazał wrócić do szkoły, aby zdobyć tytuł licencjata.
Inny Dominujący skierował inną uległą na terapię w celu pracy nad długo zaniedbywanym problemem emocjonalnym.

W obu przypadkach te uległe pragnęły dokonać tych zmian w życiu, ale czuły, że nie mogą z powodu tzw syndromu oszusta. Rozkaz Dominanta dał im pewność, że to zrobią. To było jak otrzymanie emocjonalnego pozwolenia na próbę. 

Dlaczego Dominujący miałby wydawać takie rozkazy? Jeden Dom, którego znałam, ujął to w ten sposób: Tak, mam kontrolę i mógłbym przejąć tę kontrolę i użyć jej do wbicia mojej uległej w ziemię, ale wolałbym zbudować ją tak, aby mogła być najlepszą osobą jaką ona może być. Czyli chodziło o najlepszą wersję jej samej . Wyjaśnił, że nawet uprzedmiotawiając inną osobę, stara się pamiętać o jej człowieczeństwie.

3."Jeśli chcesz wyników, zabierz ze sobą sadystę na siłownię”

Inni Dominujący pomagają swoim poddanym schudnąć poprzez dietę i ćwiczenia dooming. Oprócz tego, że jest to kolejny sposób na sprawowanie kontroli przez Dominatora (gra słów nie jest zamierzona, chociaż JEST to świetna gra słów…), dynamika D/s może zapewnić dodatkowe źródło odpowiedzialności.

„Jeśli chcesz wyników, zabierz ze sobą sadystę na siłownię” – zażartowała jedna moja dawna znajoma, przypisując zaangażowanie swojego Dominanta za ich ostatni sukces fitness. Z kolei niektóre Dominantki nakładają na swoje uległe/uległych surowe diety, nawet ustalając dokładne menu i wymagając od uległych ważenia i mierzenia całej żywności oraz śledzenia ich spożycia w dzienniku żywności.

4.Dominacja finansowa

Dominacja finansowa, czyli FinDom, to fetysz, w którym jedna osoba (najczęściej mężczyzna) czerpie satysfakcję z przelewania dużych sum na inną osobę (najczęściej kobietę).

W najczystszej postaci FinDom jest dość rzadkim – i drogim – fetyszem .

Jednak wielu uległych praktykuje lżejszą formę oddawania kontroli nad swoimi finansami komuś innemu, zwłaszcza w ramach relacji na żywo 24 godziny na dobę , 7 dni w tygodniu .

Pozwolenie komuś innemu na zarządzanie swoimi finansami to akt, który wymaga dużego zaufania, ponieważ naraża uległego na potencjalne nadużycia finansowe ze strony pozbawionego skrupułów Dominatora. Dodatkowo, jeśli ich dominujący partner stanie się agresywny (ryzyko w każdym romantycznym związku), brak dostępu do zasobów finansowych może znacznie utrudnić ich opuszczenie.

Jednak dopóki Dominujący ma większą wiedzę na temat zarządzania pieniędzmi i działa w najlepszym interesie uległej, rezygnacja z kontroli finansowej może być w rzeczywistości bardzo korzystna na dłuższą metę dla uległej, jeśli zmaga się z tymi umiejętnościami, zwłaszcza jeśli Dominujący uczy podporządkować sobie te umiejętności, aby w końcu móc samodzielnie zarządzać pieniędzmi.

5.Ograniczenie mowy

Nasz głos jest dużą częścią naszej tożsamości i naszej autonomii. Jako sposób na sprawowanie kontroli, niektóre Domy stosują nakazy ograniczenia mowy , zgodnie z którymi uległa nie może mówić, dopóki się do niej nie odezwie - lub nawet wtedy, w zależności od rozkazu.

To ograniczenie mowy może być oczywiście częścią perwersyjnej sceny, ale może również wykraczać poza czas sypialni na codzienną egzystencję pary.

6.Łamanie złych nawyków

Znałam kobietę, która próbowała wszystkiego, by przestać obgryzać paznokcie – sama siła woli, odkładanie pieniędzy na każdy dzień, w którym się opierała, a które mogła wydać na coś zabawnego. Pomalowała je nawet werniksem. Nic nie działało.
Dopóki nie weszła w związek D/s z mężczyzną, który lubił uczucie drapania po plecach . Kazał jej przestać obgryzać paznokcie i wyhodować pazury, by drapać go po plecach. Dopiero wtedy była w stanie przestać obgryzać paznokcie.

Widziałam też, jak uległe skutecznie tną nożyczkami papierosy, gdy ich niepalący Dominatorzy każą im nie palić.

Podobnie jak w przypadku nakazów opartych na diecie i ćwiczeniach, Dominujący mogą służyć jako źródło odpowiedzialności i pomocvw wyeliminowaniu niepożądanych zachowań.

BDSM to coś więcej niż seks

Podczas gdy większość ludzi myśli o seksie, kiedy myślą o BDSM , dominacja i uległość, okrojone do najbardziej podstawowego poziomu, dotyczą przede wszystkim dobrowolnej wymiany władzy i kontroli. Może to przybierać różne formy. Podobnie jak związki waniliowe relacje D / s niekoniecznie dotyczą seksu, ale ogólnie życia dwóch zaangażowanych osób. 

Kandydat na psa na miarę naszych czasów słowem komedia jak w Misiu Barei

Przyznam się Wam szczerze, że utworzyłam jedno konto na pewnym portalu gdzie zaczęłam poszukiwania kogoś do służby i do zabawy. Wyjątkowo jak to nie ja pokazałam swój wizerunek tj zdjęcie. Ciekawi co?😜 Kto ma znaleźć i kto ma wiedzieć ten wie, często jest to loteria jak to w życiu bywa ale przez to jest więcej zabawy. Dlatego między innymi nie robiłam ogłoszenia na blogu mimo, że wiem jak wiele osób mnie czyta. Może i bym znalazła kogoś i to szybko ale ja wolę się nie ujawniać, że to jestem ja, ta uległa, która prowadzi tego i takiego bloga. Dzieje się tak dlatego, że wolałabym naturalną reakcję a nie podkręcone wiadomości stricte pode mnie. Taka jestem przebiegła lisica. 

Natomiast faktycznie - gdy odrzucam kandydata to z czystego sadyzmu przekazuje mu/jej bloga do poczytania sobie i co mu/jej przeszło obok noska. I by koniecznie potwierdził sobie były już kandydat adres mailowy, na który często wypisywał jakieś androny lub inne głupoty.

I są już pierwsze efekty mojej przebiegłości oraz mnóstwo spostrzeżeń. Przede wszystkim dostaję masę wiadomości, po prostu mnóstwo, obrabiam pocztę raczej na bieżąco choć ostatnio chorowałam i mam trochę obsuwu. Natomiast sytuacja z jaką się spotykam notorycznie to pośpieszanie Dominatrix by się raczyła szybciej określić czy odpowiedzieć na maila danemu delikwentowi.
Tak - to się dzieje na prawdę! Gdybym tego nie przeżyła nie uwierzyłabym a jednak ....Pies/ulegly/niewolnik pośpiesza Dominę, żądając odpowiedzi. Czy muszę mówić, że od razu z miejsca traci pozycje i zjeżdża do poziomu poniżej zera? Odrzucam psiarnię, która ma czelność cokolwiek mi dyktować. To jest tak absurdalne że aż śmieszne. Nigdy bym się nie zgodziła na takie zachowanie, nawet gdyby pies był ideałem takie jego zachowanie wskazuje o braku posłuszeństwa, uległości, nie zrozumienia swej roli, pozycji. Świadczy co najwyżej o jego bajarzeniu czyli twórczym bajkopisarstwu rodem z Muminków czy innej bajeczki dla dzieci.

Kolejny ładunek absurdu to psy, które po odmowie mają czelność prowadzić ze mną - wszystko poprzez maila - wielodniową dyskusję, która doprowadza mnie do szału. Jak uległy/pies/niewolnik może mówić że jest uległy czy posłuszny gdy bezczelnie ze mną dyskutuje kiedy sobie już tego nie życzę? Kompletnie nielogiczne. Ja to widzę tak : opisał siebie kim jest, jakie ma granice, czego oczekuje, jak chce się rozwijać. Ja czytam i rewiduję ten opis ze swoimi potrzebami. Gdy mi nie odpowiada odmawiam mu życząc powodzenia w poszukiwaniu swojej Pani i przechodzę do kolejnego kandydata. 
Ale nie - mamy inne czasy i inne psiarstwo, któremu się wydaje że nim jest a to raczej pseudo czworołapy. 

Osobiście po tych wszystkich korespondencjach uważam, że to zwykła dziecinada. Już na prawdę znudziło mi się powtarzanie, że ja nie bawię się w BDSM ja uprawiam BDSM. Dla mnie to filozofia i styl życia a nie gra czy zabawa. Wystarczy tylko słuchać to o czym mówię i to przyjąć do wiadomości. 

Kolejne aparaty to szczeniaczki, którym coś się wydaje ale ....nie są pewni choć do mnie piszą. Czyli nic nie wiedzą, nie wiedzą kim są, nie wiedzą czego chcą ale ...czegoś chcą i ja mam to wiedzieć! Najlepiej za nich, dodatkowo prowadzić ich za rączkę i jeszcze ja mam szukać ich drogi. Oni - dorośli faceci często po 30,40,50 lat nie wiedzą ale to ja mam wiedzieć. Nie wiem i nie rozumiem dlaczego uważają, że poświęcę na nich swój czas na zabawę by szukać ich drogi? Nie kręci mnie to ani nie interesuje mnie to. Kompletna ignorancja Dominy czyli ponownie brak znajomości klimatu, ról i pozycji. Brak szacunku do Pani poprzez brak szanowania jej czasu i energii na czytanie takich ceregieli. Ani to fun ani zabawa a co najwyżej mój wkurw. Że jeszcze nic a już jestem podminowana i niezadowolona. Dodatkowo ponownie brak znajomości klimatu - ja nie wiem, przecież internet jest pełen BDSM, są blogi i tematyczne strony. Przecież są nawet strony pornhub czy xvideos i można wejść w filmy o dominacji Femdom. Tam można zobaczyć że Ona nad nim panuje a on trzyma gębę na kłódkę gdy ona go bije, poniża, upokarza a on ślepo wszystko wykonuje. On nie dyskutuje, nie pospiesza Dominy, wie jaka jest jego rola i kim jest. 

Kolejny upiorek w operze to .....kandydat jest zły bo odrzucony. Tak, mierzę się z mailami pełnych pretensji, że co on biedny ma zrobić, gdzie ma szukać Dominy, że to wszystko jest lipa czyli czytaj = lipna Domina. Wszystko pisane językiem bez żadnego skrępowania, z podejściem roszczeniiowym, mały chłopiec nie dostał zabaweczki od mamusi i uprawia bunt rodem 3-latka. Nie tylko chamstwo ale i bezczelność. Czy muszę mówić że to też zjazd w punktach poniżej zera ?To mnie jeszcze bardziej upewnia, że zrobiłam dobrze nie przyjmując takiego zgniłego kalafiora do służby. Raz, że ciągle bym się z nim użerała. Dwa, że ciągle bym się czuła, że to ja jestem na smyczy psa. Trzy, że musiałabym uczyć takie warzywo etykiety z marnym skutkiem - bo z doświadczenia wiem, że to fikanie to natura. Gdy psy do mnie piszą zakładają te głupie maski, myśląc że ja tego nie widzę. Cóż - do pierwszej skuchy. 
Czyli najpierw smarowanie, potem ja to odkrywam, odrzucam kandydata a potem ....jego maska spada i pokazuje to kim jest w rzeczywistości. I znowu potwierdza to mój wcześniejszy dokonany wybór. Jakoś tak się dzieje że widzę takie rzeczy od razu. Mnie już nie jeden próbował zaczarować. Ale mnie nie się nie da zaczarować ani mną grać. Oczywiście byli tacy. Prowadziłam ich z czystego egoizmu do czasu znalezienia sobie nowego by potem się ich pozbyć jak śmiecia. Przed rozstaniem zaś fundowałam mu taki koszmarek jak Marcinkowi i Michałowi z pijawkami. Miałam też inne pomysły- bardzo szalone i bardzo sadystyczne i po usłyszeniu których jeszcze dostawal taki kalafior wybór. To była moja łaska choć z psikusem. Albo lanie pejczem z moim ulubionym drutem kolczastym najmarniej 60 pasów oraz lanie do ran na dupie albo wykonanie zadania z kary. Uwielbiałam patrzeć na ich przerażone miny i pomarszczone mózgi - ze strachu. Wszystko zgodnie z podpisanym przez nich kontraktem więc czego tu się bać? No chyba, że oszukali Panią ale to wtedy ich problem nie mój....

Następny ewenement w mojej korespondencji to CUDA. 
Czyli cudowne oświecenie kandydata w zależności od tego co powie Domina. Chodzi o sytuację gdy kalafiorek nie wiedział o swojej roli lub nie wiedział czego szuka ale pod wpływem jednego mojego zarzutu on nagle już wszystko wie. Spłynęła na niego jasność, światło i nastąpił CUD. Oczywiście to część dalsza dyskutujących ze mną odrzuconej szarańczy. Chce mi się śmiać z takich cudotwórczych deklaracjj i ich cudacznych właścicieli. Po prostu szkoda mojego czasu i energii by się takim czymś zajmować. Poza tym pies to przedłużenie ręki Dominy - jak mogłabym się takim czymś otaczać?Moja opinia tzn o mnie jest dla mnie bardzo ważna, nie po to buduje swój autorytet tyle lat by brać się za takiego cudacznego śmiecia. 

Ktoś może powiedzieć, no dobrze to po co z takimi piszesz i dyskutujesz ?
Raz z ciekawości - w końcu trzeba być online z tym co jest obecnie na rynku w tym by wiedzieć czego unikać- ją już to wiem. Dwa - dla zabawy i rozrywki. Trzy - z sadyzmu. Cztery - lubię patrzeć jak się poniżają by potem wybuchać gniewem. 

Niedługo przed nami weekend. Ciekawa jestem jaką otrzymam kolejną dawkę idiotyzmów. Dla spryciarzy : bym odpisała na maila trzeba podać nazwę portalu i numer ID lub nazwę nicka. Więc darujcie sobie zasyp maili na moją skrzynkę. 

Wszystkim psom/uległym/niewolnikom życzę samoświadomości o sobie i tego by najpierw odnaleźli swą drogę a dopiero potem zabierali się za BDSM. A na dzień dzisiejszy wszystkim odrzuconym -  życzę bez sarkazmu dużo uśmiechu, więcej luzu i wyjęcia tego kija z dupska. Gdybyście byli tylko bardziej pokorni i kulturalni wszystko mogłoby być zupełnie inaczej. 

Ściągawka do chłosty

Zamieszczam taką przydatną ściągawkę do lania. Znalazlam jakoś ostatnio w sieci i uważam, że co dla poniektórych może być bardzo przydatna. Ściagawka przedstawia narzędzia do bicia i efekty katowania tyłka😈

Przemyślenia uległej - 24/7 kontra Alternatywy

Musicie wiedzieć, że wszyscy niewolnicy są poddanymi, ale nie wszyscy poddani są niewolnikami. 

Niewolnik jest mniej więcej takim „czarnym pasem” uległych, wykazując się niewiarygodnymi i wysokiej jakości zachowaniami, tak że Dominant chce scementować tę interakcję na bardziej zaangażowanym poziomie, a uległy też chce tego samego. 

Przekształceniu w pana-niewolnicę lub pani-niewolnicę często towarzyszy pewien rodzaj rytuału, jak na przykład wręczenie „niewolniczego kołnierza”, który ma większe znaczenie niż kołnierze noszone do tej pory, lub podpisanie „kontraktu niewolniczego” (lub Umowy Pan-niewolnik itp.), która zwykle zawiera zasady i ograniczenia oczekiwane przez Właściciela, często sformułowane w kwiecistym języku (ale nie zawsze).

Zazwyczaj CNC niewolnika z kołnierzykiem i zakontraktowanego, pracującego 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu jest znacznie większy niż CNC, powiedzmy, uległego, który może tylko okazjonalnie wkroczyć w swoją rolę (ze względu na karierę, rodzinę itp.), od których nie oczekuje się, że będą tak głęboko oddani nadrzędnym D/s. 

Oczywiście każdy uległy z pewnością może być bardzo oddany D / s, nawet jeśli nie prowadzi życia, w którym może to robić przez cały czas. Taki uległy może zrobić wszystko, co w jego mocy, aby wyrazić doskonałość zawsze i wszędzie, gdzie jest w stanie wejść w przestrzeń nad głową D / s ze swoim Dominującym, a Dominujący może zrobić to samo w tym samym czasie. To mniej więcej opisuje związek D / s „Collar-On”, który działa dla wielu par. 

Taki uległy może zrobić wszystko, co w jego mocy, aby wyrazić doskonałość zawsze i wszędzie, gdzie jest w stanie wejść w przestrzeń nad głową D / s ze swoim Dominatorem, a Dominant może zrobić to samo w tym samym czasie. To mniej więcej opisuje związek D / s „Collar-On”, który działa dla wielu par.

Pan-niewolnica / Pani-niewolnica (nazywana również „M/s”) zwykle reprezentuje dramatyczny wzrost zaangażowania i odpowiedzialności w odpowiednich rolach Dominującego i uległego, np. Dominant musi już przyjąć odpowiedzialność dowodzenia i kontroli, ale kiedy stają się Właścicielami niewolnika, ta odpowiedzialność potraja się (lub więcej) co najmniej z powodu jednoczesnego wzrostu oddania i zaangażowania ze strony niewolnika. Kiedy Pan (Pani) i niewolnik robią to jako styl życia (tj. cały czas, skutecznie non-stop), nazywa się to „24/7”. Sukces 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu wymaga, aby OBYDWIE osoby były w pełni zaangażowane w sytuację. Jeśli tylko jedna osoba jest zaangażowana w stan 24/7 i głębię, a druga osoba jest tylko trochę w tej samej „zawsze włączonej” kontynuacji 24/7, wtedy stan 24/7 i dysproporcje między nimi będą bardzo problematyczne. 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu najlepiej zachować, gdy obie osoby są całym sercem, w 100% wzajemnie oddane, aby uczynić to wspólną, stałą rzeczywistością.

Istnieje mit, że 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu to „być wszystkim i kończyć wszystko” i „najlepszy” ze wszystkich związków BDSM – to nie jest prawda i nie jest to przypadek uniwersalny. WIELU ludzi po prostu nie jest w TPE - czyli 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Niektórzy z powodów osobowościowych, inni z powodu normalnych, rzeczywistych zobowiązań (kariera, studia, rodzina itp.). Dla tych, którzy to opisują, praca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu jest po prostu niewykonalna i zamiast tego zwykle wybierają bardziej sytuację typu „Collar-On”, która pozwala na przestoje, gdy żadna osoba nie jest „w roli”, ani jako Dominujący, ani jako uległy z powodu tych normalnych okoliczności życiowych.

Świetna komunikacja, szacunek dla drugiej osoby, umiejętność słuchania drugiej strony i naprawdę wsłuchiwania się w jej potrzeby… wszystko to jest tak samo dobre dla ludzi BDSM, jak i dla naszych odpowiedników waniliowych. W rzeczywistości prawda jest taka, ponieważ żyjemy w świecie BDSM, te same zdroworozsądkowe pojęcia są dla nas jeszcze ważniejsze ze względu na sposób, w jaki styl życia BDSM i D/s (M/s) przesuwa granice życia, Żyjący,o wiele dalej! 

Ta sama intensywność, która sprawia, że ​​czujemy się tak żywi, wiąże się z dodatkową, uniwersalną odpowiedzialnością, aby naprawdę dążyć do tego, by być ze sobą w jak najlepszej formie. Ale jednocześnie zawsze pamiętajcie, że my kinksterzy nie jesteśmy dwuwymiarowymi, fikcyjnymi postaciami z jakiejś powieści Gor. 
Jesteśmy prawdziwymi istotami ludzkimi z prawdziwymi potrzebami, a kiedy okazujesz szacunek, komunikację, a zwłaszcza zaufanie ze swoim partnerem D / s… wtedy naprawdę przechodzimy przez lustro i zaczynamy żyć w Krainie Czarów BDSM.

Inne symbole BDSM

1. Tarcza

Tarcza jest to symbol męskiego Właściciela, Pana lub Dominującego lub żeńskiej Właścicielki, Pani lub Dominy.

Tarcza przedstawia Właściciela niewolnika lub uległego.

Strzałka skierowana w górę przedstawia męski symbol biologii.
Krzyż reprezentuje żeński symbol biologii.
Noszony przez Właściciela, Mistrza lub Dominującą lub Właścicielkę, Panią lub Dominę. 
2. Krąg 

Krąg jest to symbol posiadanej uległości lub niewolnika.

Zamknięte kółko przedstawia obrożę. Uległy/a lub niewolnik/ca z kołnierzem jest niedostępna dla innych.

Strzałka skierowana w górę przedstawia męski symbol biologii.
Krzyż reprezentuje żeński symbol biologii.

Noszona przez uległą lub niewolnicę.

*męski symbol
3. Otwarta klatka 

Otwarta klatka jest to symbol uległego/ej lub niewolnika/cy bez właściciela.

Otwarty kwadrat reprezentuje otwartą klatkę, w której można podejść do uległego lub niewolnika bez obroży.

Strzałka skierowana w górę reprezentuje męski symbol biologii.
Krzyż reprezentuje żeński symbol biologii.

Noszona przez nie posiadaną uległą lub niewolnicę.

*żeński symbol 

4. Switch czyli zamiana 

Jest to symbol zamiany obu płci.
Strzałki wokół serca reprezentują osobę decydującą się na zmianę roli dominującej lub uległej na odwrotną.

Serce reprezentuje pojedynczą istotę.

Noszone może być przez oboje zaangażowanych w jeden   związek.

Fantazjując z Panem Ka

Więc wyobraziłam sobie Ciebie właśnie wchodzącego do pokoju gdzie  chcącego przebrać się ale spoconego i w tym właśnie szarym T-shircie.  Ws...