Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chłosta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chłosta. Pokaż wszystkie posty

Uległa poleca producenta narzędzi i akcesorii w klimacie

"Chcesz odkryć swoją perwersyjną stronę? Perwersyjna skóra jest tutaj dla Ciebie!

Mamy siedzibę w Europie i produkujemy wysokiej jakości perwersyjne rzeczy z prawdziwej skóry i innych naturalnych materiałów.

Naszą pasją jest projektowanie i wytwarzanie produktów dla ludzi, którzy chcą cieszyć się niegrzeczną stroną i odkrywać swoje perwersyjne fantazje.

Oferujemy również różne produkty na zamówienie. Przekaż nam swoje specjalne życzenia lub sugestie, a wspólnie stworzymy produkt, który spełni wszystkie Twoje oczekiwania." 

Więcej informacji na temat oferty producenta znajduje się na stronie internetowej: 

https://kinky-leather.com/

*** zdjęcie przedstawia przykładową ofertę firmy

Fantazja do spełnienia - do Pana Ka♤ - Karzeł

Mam w wyobraźni fantazje, którą chciałabym Byś kiedyś dla mnie spełnił. Nikt jej nigdy nie spełnił z różnych powodów. Raz, że u niektórych stanowiła ona zbyt dużą perwersję a więc i granicę także granicę moralną, dwa - byli zbyt zaborczy, trzy - nie mieli możliwości znaleźć takiej osoby ze względu na różne czynniki tj czas, wyszukanie w internecie, dostęp czy brak umiejętności prowadzenia rozmów no i ....się zawsze jakoś rozmywało.

Nie wiem czy to fantazja na poczatek relacji no ale na kiedyś może tak albo jako prezent czy na specjalną okazję. Pan zdecyduje sam. 

Chciałabym Byś kiedyś wyszukał dla mnie karła. Chcę mieć sex z karłem facetem. Im niższy tym lepiej. Chcę by mnie pożądał, chciał dosiąść klaczy ale .....by końcowo nie mógł. Chcę mu sprawiać "problemy". Chcę wierzgać, kręcić pupą , wyrywać cipkę spod jego ust, chcę odpychać go rękoma. Pozycja wyjściowa to ja ze związananymi rękoma (tylko) I klęcząca na łóżku. Jako Pan masz być obok, siedzieć i patrzeć jak karzeł dosiada klaczy a ona jak go z siebie co chwila zrzuca. Pan może mu pomagać, dawać rady, albo przytrzymywać mi nogi czy ręce a może biodra. Zobaczymy czy mały człowiek przyjmie rady 100 % faceta... 

Chcę być przed tym spotkaniem porządnie napojona alkoholem - bo po nim zbyt łatwo nie dojdę. Z drugiej strony będę miała pełen pęcherz wiec jednocześnie zsikam się na niego. Może gdy będzie mnie lizał lub robił mi palcówkę lub mnie posuwał, chcę go zmoczyć i go zdenerwować oraz przez to upokorzyć. 

W rżnięciu też mu nie ułatwię, czy od tyłu czy na misjonarską, karzełek się nieźle umęczy, zanim dosiądzie rumaka, zanim to zrobi się nieźle spoci, odkrywając że jest za mały na rasową kobietę...tylko aby nade mną zapanować będzie musiał mnie albo zlać albo bardziej związać, ale to też sam bez żadnej pomocy Pana. Uderzyć mnie może tylko w 3 sesjach po 2 razy. Tylko w pupę, zdala od ciągania mnie za ....końską grzywę .

Bo chcę nosić na głowie maskę klaczy rozpłodowej, a w pupie chcę mieć anal plug może być wibrujący z taką długą kitą z końskiego włosa. Chcę by ogon był ciemny - może być czarny, z lejącego się lśniącego włosa, na tyle długi by gdy będę klęczeć na łóżku to by mi zakrywał zwisając cipkę i sięgał aż do materaca łóżka.

Na rękach chcę mieć czarne aksamitne rękawiczki do łokci. 
Analnie ma mnie nie dotykać choć może wkładać mi do cipki różne zabawki. Gdy będzie to robił będę z niego kpić że sam nie potrafi więc używa jakiegoś sztucznego silikonu. Jak będzie chciał bym mu obciągnęła to się przeliczy....bo go będę kąsać i gryźć. Gdy jakoś uda mu się nade mną zapanować i w jakiś sposób dojść zapłać mu kilka setek za fatygę i za pomoc w ułożeniu klaczy.

Tak bym właśnie kiedyś chciała....

Przemyślenia uległej - Zamienić zły ból w dobry ból.

W związku z niedawno udostępnionym postem na temat chłosty uległych otrzymałam od Was sporą ilość maili na temat bólu w BDSM. 

Pytaliście: Jak ktokolwiek może cieszyć się bólem? Czy ból nie jest automatycznie zły, ponieważ boli? Jak ból może być dobry? To wszystko są uzasadnione pytania, jednakże często zadawane przez ludzi, którzy słyszeli o tym zboczeniu głównie z 50 Twarzy Greya lub mając małą praktyke w klimacie, ale także przez ludzi, którzy są perwersyjni ale nie przepadają za bólem. Powtórzę, są ludzie, którzy są perwersyjni i nie przepadają za bólem. Powodem powtórzenia jest rozwianie jednego z najczęstszych błędnych przekonań na temat kinku —że przecież wszystko sprowadza się do bólu. Kiedy wiele osób wyobraża sobie BDSM, pierwszą rzeczą, która przychodzi im na myśl, jest bicie lub lanie. Jednak, jak sugeruje akronim, BDSM to znacznie więcej niż ból, choć to temat na inny dzień. 

Czy każdy ból nie jest zły? 
W skrócie: nie. W rzeczywistości można argumentować, że każdy ból jest dobry; to zależy od tego, jak zdefiniujesz „dobry” i „zły”. Niektórzy mogą powiedzieć, że ból jest zły, ponieważ unieszczęśliwia większość ludzi, co nie jest nieprawdziwym stwierdzeniem. Inni mogą powiedzieć, że ból jest dobry, ponieważ działa jak alarm, który informuje nas, że dzieje się coś, co wymaga uwagi. Jest to całkiem prawdziwe, niezależnie od tego, czy ból pojawił się celowo w kontekście kinku, czy też w wyniku urazu, wypadku lub złośliwości. Tak więc ból nie jest obiektywnie dobry ani zły, ale jest czymś , co ma cel. Możemy również powiedzieć, że ból jest subiektywnie dobry lub zły.

Jak ból może być dobry ?
Społeczność klimatyczna rozróżnia "dobry" i "zły" ból. Zły ból może być niezamierzony lub złośliwy i generalnie jest niepożądany, podczas gdy dobry ból jest pożądany przez masochistę seksualnego w kontekście sesji BDSM. Masochista doświadcza silnego bólu jak każdy inny — uraz aktywuje receptory, które informują mózg, że coś jest nie tak. Jednak dobry ból może wysłać do mózgu adrenalinę, endorfiny, endogenne opioidy i oksytocynę do organizmu masochisty. Może to być bardzo przyjemny koktajl doznań i emocji. 

W jakiś błędny sposób i powszechnie uważa się ludzie którzy stali się perwersyjni to że na pewno stało się im coś złego i to sprawiło, że stali się perwersyjni (to, nawiasem mówiąc, nie jest poparte żadnymi dowodami naukowymi) . Rzeczywistość jest taka, że ​​trauma nie powoduje, że ludzie są perwersyjni. Ludzie albo mają potencjał do bycia perwersyjnymi, albo nie, a w pewnym momencie osoba z potencjałem perwersyjnym może, ale nie musi, rozpoznać ich perwersyjny charakter. Czasami ludzie są w stanie zlokalizować źródło swojego kinku, ale często ludzie są perwersyjni z natury i nie wiedząc dlaczego.

Z pewnością są perwersyjni ludzie, którzy doświadczyli traumy, a niektórzy z nich łączą swoją traumę z perwersyjnymi pragnieniami. Ponownie - nie oznacza to że trauma stworzyła ten kink. Oznacza to, że aspekty traumy odcisnęły piętno na seksualności tej osoby, co ostatecznie wyraziło się poprzez BDSM. Niektóre z tych osób są w stanie zrobić coś niezwykłego — mogą pozytywnie przeformułować traumatyczne doświadczenie, symulując to doświadczenie w bezpiecznej, zgodnej i ograniczonej przestrzeni sceny załamania. To, co im się przydarzyło, początkowo było niekontrolowane, nieoparte na zgodzie i bolesne w zły sposób, ale kiedy ponownie przeżywają to doświadczenie w scenie sprośnej, jest to negocjowane, kontrolowane, konsensualne i dlatego może być całkiem przyjemne. Nie naprawi pierwotnej traumy, ale może odebrać jej część mocy, która rani.

Ten typ zamiany bólu nie jest dla nowicjuszy. Najlepszy scenariusz ma miejsce, gdy osoba angażująca się w tego rodzaju grę na krawędzi ma silne poczucie samoświadomości i bezpieczne poczucie zaufania do swojego partnera oraz czuje się pewnie w używaniu bezpiecznych słów lub innych środków komunikacji, gdy jest gotowa zatrzymać sesję. Po drugiej stronie tego skomplikowanego, następnego poziomu, nie dla każdego typu sesji, może być wzmocnienie i transcendencja. 

Więc czasami ból może być na prawdę bardzo dobry. 

Media uwielbiają pokazywać „spektakularną” stronę fetyszy i najbardziej ekstremalne strony naszej alternatywnej seksualności. W rzeczywistości zdecydowana większość ludzi, którzy praktykują BDSM (niewolnictwo, dominacja, sadomasochizm i masochizm) nie praktykuje bardziej ekstremalnych form. Wiele osób poznaje swoją perwersyjną stronę, gdy widzą coś w telewizji lub w Internecie i odkrywają, że tego im brakuje w ich życiu.
To samo jest z bólem i jego zamianą. 
Jednak aby zamiana taka była możliwa do przeprowadzenia musi być spełnionych kilka przesłanek. 

Właściwy partner !

Oczywiście musisz znaleźć partnera, który podziela twoje zainteresowania. Spotkałam wielu ludzi szczęśliwych w związku BDSM, ale widziałam też takich, którzy weszli w związek BDSM i byli z niego niezadowoleni. BDSM NIE jest dla każdego.

Zgoda !

Brzmi jako coś oczywiste prawda? Ale osoba może myśleć, że ma zgodę, podczas gdy w rzeczywistości jej nie ma. Posiadanie wyraźnej zgody jest koniecznością nie tylko moralną, ale także prawną. Zabawa BDSM z chętnym partnerem to piękna rzecz do zobaczenia. Zabawa BDSM z niechętnym partnerem to napaść!

Negocjacja!

Jakie masz zainteresowania w BDSM? Jakich „granic” nie chcesz przekroczyć? Negocjacje to coś, co MUSI być utrzymywane przy życiu przez cały czas trwania związku D/S lub M/S. To, co jest w porządku, a co nie, może się zmienić w miarę ewolucji Twoich doświadczeń i upodobań. Prawda jest taka że po zerwaniu negocjacji często następuje rozpad związku.

Bezpieczeństwo!

BDSM może być niebezpieczne. Dowiedz się, jakie są niebezpieczeństwa i jak ich uniknąć. Edukuj siebie i swojego partnera w zakresie używania „bezpiecznych słów”. Jeśli chcesz spróbować nowej aktywności; zbadaj to! Istnieją książki, czasopisma i strony internetowe, które mogą ci pomóc, ale pamiętaj, aby zawsze odsyłać wszelkie znalezione informacje do innych źródeł. To, co znajdziesz w Internecie, nie zawsze jest prawdziwe. Dowiedz się, jakie ryzyko wiąże się z uczestnictwem w zajęciach, abyś mógł dokonywać świadomych wyborów.

Szacunek i zaufanie!

Wiedz, z kim grasz. Zasada jest bardzo prosta; kiedy jesteś przywiązany do czyjegoś krzyża, trochę za późno na wątpliwości co do partnera, a jeśli od początku się myliłeś, konsekwencje mogą być opłakane. Prawdą jest również sytuacja odwrotna; zawsze upewnij się, że twój partner w jakiejkolwiek czynności seksualnej wyraził zgodę i jest świadomy wszystkich aspektów tego, w czym zamierza uczestniczyć.

Użyj zdrowego rozsądku i zacznij powoli!

Zbuduj swój związek BDSM na solidnych podstawach, nie na tym, „jak powinien być”, ale na tym, jaki może być.  Istnieją fizyczne ograniczenia tego rodzaju zabawy i wszyscy uczestnicy powinni być ich świadomi! Bądź świadomym BDSMerem, poznaj swoje ryzyko, graj bezpiecznie i ciesz się odkrywaniem swojej natury.

Chłosta rózgą - jak bić uległą ?

Rózgi do chłosty. Rózgi są sztywne, ale elastyczne, a przez większość z ludzi pamiętne ze starych wiktoriańskich szkół dla Chłopców i Dziewcząt jako narzędzia do kar cielesnych, co oczywiście jest prawdą - tak było. Jednak ich inne zastosowania są często przyćmione przez wrażenia, jakie ma się o nich w wyobraźni. W dobrych rękach mogą być szalenie zmysłowe, a w niewłaściwych koszmarem.

Caning, czasami określany jako angielska metoda dyscypliny jest formą sztuki, która wymaga praktyki. Dużo praktyki. Ćwiczenie kontroli, które wcale nie jest łatwe do osiągnięcia. Jest to "poważny" przyrząd do zabawy, może on spowodować poważne szkody i nie może być używany przez kogoś, kto przeczytał pięć stron internetowych na ten temat i kilkanaście razy uderzył w poduszkę. Wymaga sporego poziomu koncentracji powyżej tego, którego oczekuje się w przypadku innych form gry BDSM. Jeśli poważnie chcesz wykorzystać to jako formę zabawy, należy trochę wiecej czasu poświęcić na uzyskanie instrukcji od eksperta.

Nie jest to coś, co byśmy podejmowali w zatłoczonej lub małej przestrzeni do zabawy, ponieważ uderzenie w tył może wyrządzić tyle szkody widzowi, co uderzenie w przód może wyrządzić kijowi. Należy być bardzo świadomym wszystkich środków bezpieczeństwa, obszarów uderzenia, gęstości, sprężystości, długości i średnicy narzędzi, ponieważ wszystkie one odpowiadają za inny efekt. Żadne dwie rózgi rattanowe nie zachowują się w ten sam sposób i powinny być traktowane indywidualnie.

Rózgi mogą być wykonane z wielu materiałów, najczęściej są z rattanu, nowocześniej z delrinu, lexanu oraz z pręta z włókna szklanego, poliwęglanu i włókna węglowego. (akryl nie jest wystarczająco mocny i nie jest zalecany do użycia, ponieważ ma tendencję do pękania.)

Jeśli przygotowujesz syntetyczną rózgę do użytku, upewnij się, że zaokrąglasz i wygładzasz końcówkę. Formy syntetyczne są znacznie chętniej kupowane gdyż są gładkie, łatwe w utrzymaniu, zwykle mają podobną wydajność, jeśli trzeba ją wymienić, i zapewniają, ze względu na swoją wysoką gęstość, silne działanie, głębszą penetrację i łatwo mogą uszkodzić skórę.

Porównanie między, powiedzmy, floggerem z wielu pasm z lekkiej miękkiej skóry i floggerem o grubych pasmach z czerwoną skórą to uderzenie jest zupełnie inne. Dla ogólnego efektu psychologicznego nie ma nic lepszego niż naturalny rattan. Ma inny dźwięk, zarówno gdy przecina powietrze, jak i kiedy uderza. Lepsza kontrola, lepsza elastyczność i większa elastyczność w odrzucie. Ręka nie drży tak bardzo, jak przy użyciu syntetycznej rózgi. Bambus jest sztywny, nie elastyczny i jest całkowicie nieprzewidywalny, nigdy nie wiadomo, kiedy i czy pęknie. Gdy to zrobi, może najpoważniej uszczypnąć, złapać, rozciąć lub przeciąć skórę. Plus z samej swojej natury, ma powierzchnię składającą się z wypukłości i zagłębień.
Nie dostanie się na skórze pięknego, cienkiego prążka o prostej linii. Bambus powoduje bowiem więcej siniaków. Wybór, przygotowanie, konserwacja - wybierając rózgę trzeba się upewnić, że jest ona elastyczna, trzeba ją mocno wygiąć i patrzeć czy wraca do swojego pierwotnego kształtu. Sprawdzić należy, czy na powierzchni nie ma żadnych wad, nacięć, pęknięć. Dwóch moich Panów pokrywało je też 12 warstwami szelaku (rodzaj żywicy naturalnej) a na to dodatkowo pokrywane były woskiem dobrej jakości.
Używali marki o nazwie Liberon, która wysycha do twardej, błyszczącej powierzchni. Trzeba  wetrzeć i pozostawić na noc, aby wosk stwardniał, a rano trzeba zetrzeć nadmiar  szmatką do polerowania. powinno się używać wosku pszczelego, jest niedobry bo pozostawia lepką, łatwo zaznaczającą się powierzchnię i nigdy nie twardnieje. Jeśli nie macie obok szelaku, liźnięcie trzema do czterech warstw  innego wosku- pędzlem z drobnym włosiem i woskiem dadzą prawie ten sam efekt.  Chodzi o to, że chroni to powierzchnię rózgi i umożliwia oczyszczenie jej po użyciu.

Pan nr 1 używał poliuretanu, ale nie miał on naturalnego wyglądu i jeśli nie zostanie on odpowiednio nałożony, także z odpowiednią atencją to ma on tendencję do łuszczenia się rattanu.

Długość rózgi określa siłę uderzenia. Dłuższa rózga (tylko dla doświadczonych) zapewnia większą siłę uderzenia. Z grubszą rózgą  uzyskuje się większe uderzenie lub uderzenie i oczywiście szersze, bardziej kontrolowane.

Wersje cieńsze – mocniejszy koniec, mogą (niedoświadczone ręce) przeciąć skórę , zwłaszcza przy skrzyżowanych pręgach, potrzebna jest dużo większa kontrola.
Zasadą jest po prostu: mała średnica – ostry, skąpy ból. Większa średnica – głuchy ból (tępy ból z powodu głębszej penetracji wśród tkanek). Prawdopodobnie nie trzeba tego mówić w przypadku rózgi, jak w przypadku floggera – chociaż głębokość i rodzaj uderzenia  między nimi różni się znacznie, penetruje się tkankę i tworzy urazy– pręgi i siniaki są uszkodzoną tkanką skóry.

Długości różnią się w zależności od przeznaczenia, na przykład ja używałam ją na genitaliach i jądrach ale uważam, że długość 46 cm jest dla mnie odpowiednia, ponieważ ona pozwolała dostać się rózdze w te ciasne obszary i większa mi nie pasowała.  Typowe długości to: 60 cm, 80-90 cm, i 120 cm dla bardziej doświadczonych.

Tak na prawdę trzeba znaleźć długość, która najbardziej Wam się podoba. Defacto im większa średnica i długość, tym większa potrzeba kontroli, celowania i także umiejętności.

Rózgi powinny być regularnie pielęgnowane, suche, trzeba wiedzież że rózgi przechowywane w bardzo ciepłym miejscu postarzają je, w końcu pochodzi ona z tropikalnego wilgotnego klimatu, więc powinno się ją przechowywać w suchym, chłodnym miejscu, z dala od bezpośredniego słońca i ciepła, najlepiej wieszając, a jeśli to możliwe to powinno się trzymać ją prosto. Raz w roku lub w razie potrzeby trzeba zeszlifować końcówkę z powrotem do surowego włókna i po tym zabiegu umieścić  rózgę w małej misce z wodą na całą noc. Podobnie jak kwiaty, trzcina wciąga wodę do rdzenia włókna. Ponownie trzeba pokryć końcówkę dowolną wcześniej używaną metodą a na to ponownie wosk.

Co do samej chłosty trzeba przyjąć odpowiednią pozycję. Pamiętam moich Panów nachylonych nade mną gdy byłam przywiązana do ławki lub stołu. Jedyny warunek - mebel musi być stabilny. Dobrym wyborem jest również fotel z niskim oparciem, który można ustawić w dowolnym miejscu. Klęczenie lub leżenie twarzą do łóżka również należą do moich ulubionych.
Łóżko nie powinno być niskie, ponieważ oznacza to, że rózga uderza czubkiem, a nie długością. Inną rzeczą jest to, że trzeba zmieniać pozycję ze względu na szerokość uderzeń. Niektóre niewolnice lubiły stać oparte o ścianę. Oczywiście w razie potrzeby można użyć bondage. Nadmiar ruchu w dowolnej pozycji należy ukrócić, a najprostszą metodą jest.... ponowne rozpoczęcie liczenia uderzeń. Po rozpoczęciu sesji nie należy zadawać żadnych pytań, uległa powinien jedynie liczyć uderzenia lub poprosić o następne lub za każde podziękować.
Przyjęta pozycja powinna być taka, w której rózga porusza się w płaszczyźnie poziomej lub możliwie jak najbliżej wysokości, która nie powoduje, że uderzenie opada poniżej lub powyżej punktu osi tuż nad biodrem. Należy stosować zasadę, że punkt osi to miejsce, w którym zgięty łokieć dotyka boku ciała. Ale oczywiście nie trzeba się tylko ograniczać tylko do tej jednej pozycji.

Technika chłosty nie ma absolutnie nic wspólnego z tym, jak mocno można uderzyć. Ma to związek z wyczuciem czasu, rytmem i budowaniem pożądanego efektu końcowego. W przypadku chłosty kontakt rózgi z ciałem wymaga czasu, aby skóra mogła się przyzwyczaić. Rózgi to narzędzia do bicia i uszkadzania skóry aż do głębokich tkanek. Potrzeba czasu, aby pulsowanie bólu zamanifestowało się i "przebiło" przez tkanki. Końce nerwów ściskają się i rozszerzają. Trzeba poświęcić trochę czasu, aby ten proces miał miejsce. Więc nie powinno się uderzać szybko i z mocą. Po co kończyć rosnącą przyjemność, gdy jeszcze sam szczyt nie został osiągnięty. Droga rózgi po uderzonym obszarze, wciskanie jej w pręgę, szeptanie do ucha tego, co ma jeszcze nadejść, głaskanie i muskanie warg sromowych....Jest wiele sposobów na wypełnienie czasu między uderzeniami.  Lub po prostu można przesunąć rózgę na pośladki po poprzednim uderzeniu, wskazując, że to właśnie tam wyląduje następne uderzenie.
Tym samym dodając jeszcze raz efekt oczekiwania. Nawet jeśli to cięższy ból… to wolniejszy ból. Czasem podróż wymaga czasu… Uczucie dłoni Pana na mojej skórze, w miejscu, w którym zostałam uderzona… jest elektryzujące. To jak miliony piorunów przyjemności, które przenikają przeze mnie. Rzeczywisty „obszar docelowy” uderzeń to zwykle mięsista część pośladków, najwyższy obszar uderzenia znajduje się tuż poniżej rozszczepu pośladków, a najniższy w miejscu, w którym pośladki stykają się z nogami. W zależności od przyjętej pozycji trzeba być bardzo świadomym bliskości obok kości ogonowej. Uderzenie w kość ogonową może mieć tragiczne skutki i spowodować trwałe obrażenia. Dlatego wielu Dominujących woli, aby uległe leżały płasko na podłodze, łóżku lub ławce. W tej pozycji kości ogonowej jest zapewniana największa ochrona, a także minimalizuje koncentrację wymaganą od uległej w utrzymywaniu pozycji. Oczywiście nie trzeba ograniczać się tylko do obszaru pośladków.

W przypadku niektórych z innych obszarów do chłosty będziesz musiał użyć lekkiej rózgi z powolnym lub szybkim uderzeniem (rusza się tylko nadgarstek).

Przygotowanie "obszaru docelowego"  jest takie samo w przypadku chłosty jak w przypadku wszystkich form biczowania.
Skórę należy rozgrzać. Można to osiągnąć dzięki lekkiemu uderzaniu przez klapsy. Nalezy się upewnić, że skóra jest ciepła.  Kiedy skóra nabierze cudownej, zdrowej, różowej barwy, gdy jest ciepła w dotyku, wtedy jesteś w stanie rozpocząć prawdziwą zabawę używając trzciny. Uległa powinna być głęboko zrelaksowana, zawsze zalecany jest masaż przed zabawą. Można przeciągnąć ręką przed gardło i chwycić ją drugą ręką zeginając w łokciu. Stosując taki delikatny ucisk rozciągasz wszystkie mięśnie od barku do pleców. Mogą być też rotacje ramion okrężnymi ruchami do przodu i do tyłu. Poświęć trochę czasu, aby obrócić głowę tak by podbródek szedł do przodu i aby otarł się o klatkę piersiową.
To delikatne ćwiczenie. Wytrząśnij dłonie i palce, które rozgrzeją stawy i rozluźnią przedramię, nadgarstek oraz ramię. Jeśli uważasz, że twój nadgarstek jest słaby, kup piłkę do squasha i ściśnij ją jako ćwiczenie. To dobrze rozwija mięśnie nadgarstka i przedramienia i można to robić w każdej chwili. Zawsze miło jest ciąć powietrze laską jako ćwiczenie, a także pomaga wyczuć sprzęt. Nie ma to jak dźwięk laski przecinającej powietrze, który buduje poczucie wyczekiwania, większy efekt psychologiczny na uległej.

Kiedy rozpocznie się sesja chłosty, uległa powinna ufać Dominującemu że wie co robi, raczej zaakceptować nieuchronność istnienia chłosty i zamiast myślenia o niczym skoncentrować się na swoim głębokim oddychaniu.

Istnieją dwie podstawowe techniki stosowane do chłosty, „metoda tylko nadgarstka” i „metoda ramienia, nadgarstka i barku”. Ruch nadgarstka obejmuje tylko ruch nadgarstka i części przedramienia. Jeśli miałbyś zobaczyć rzeczywisty ruch, byłby to ruch do 8 cm tylko na osi (punkt, w którym laska jest otoczona ręką), łokieć jest przyciśnięty do ciała, a siła jest generowana przez ruch tylko przez przedramię, używając szybkiego ruchu nadgarstka, aby wystrzelić rózgę w obszar docelowy. Elastyczność laski może być tutaj wykorzystana jako korzyść bo dzięki tej metodzie masz większą dokładność. Często określa się to mianem "tatuowania". Większość uległych uważa "tatuowanie" za zmysłowe i przygotowuje obszar docelowy na to, co ma nadejść. „Metoda nadgarstka, ramienia i barku” wymaga odsunięcia ramienia od ciała i umieszczenia barku za siłą uderzenia kończącego się ruchem nadgarstka, aby kontrolować uderzenie, wpychając rózgę w obszar docelowy. Ta metoda wymaga większego stopnia dokładności, a zatem dużej ilości praktyki wcześniej. Korzystając z tej metody, możesz albo – podążać za ruchem – przytrzymując rózge, gdy ona mocno uderza w pośladki, aby uzyskać większy stopień bólu – lub pozwolić rózdze odbić się do tyłu i oderwać od pośladków, aby uzyskać lżejszy cios. W obu przypadkach mądrze jest pozwolić, aby ból uniósł się na powierzchnię, że tak powiem, synchronizując ruchy, aby uzyskać maksymalny efekt.

Prawidłowa pozycja pozwala na równe uderzenie. Ostatnią rzeczą, jakiej pragniesz, jest to, aby jeden pośladek otrzymał pełną siłę, a drugi tylko czubek. Zaburza to schemat procesu chłosty w głowie uległej. Przyjęta pozycja powinna być taka, w której rózga porusza się w płaszczyźnie poziomej lub możliwie jak najbliżej, na wysokości, która nie powoduje, że uderzenie opada poniżej lub powyżej punktu osi tuż nad biodrem. Innymi słowy, rózga porusza się po łuku od tego punktu. Czubek rózgi powinien być trzymany na środku pośladka najdalej od Pana. Po uderzeniu i uprwnieniu się że nie wyrządziłeś żadnej poważnej szkody uległej można przesunąć końcówkę dalej.
W ten sposób unikniesz "zawinięcia", co na pewno się stanie, jeśli czubek wystaje poza pośladek.

Nie wykonuj uderzenia za każdym razem dokładnie w to samo miejsce. To jest recepta na katastrofę i poważne urazy i siniaki. Przerabiaj cały obszar równomiernie od góry do dołu. Celem jest równomierna seria pasków trzciny wzdłuż pośladków z przerwą około 3cm  między nimi. Nie zaczynaj tam, gdzie chcesz skończyć, jeśli chodzi o siłę uderzenia, jak wszystko, co budujesz do punktu kulminacyjnego. Po prostu spróbuj początkowo uzyskać wzór, który można uzyskać nawet lekkimi pociągnięciami.

Ułożenie stóp i ciała jest sekretem sukcesu. Jeśli staniesz za daleko do przodu lub za daleko od obszaru docelowego, uderzenie będzie nierówne, co oznacza, że ​​jeden pośladek będzie miał większy ślad niż drugi. Idealne pociągnięcie rózgą powinno być równoległe do pośladków. Jeśli obawiasz się spowodowania poważnego możesz poprosić uległą o założenie kilku warstw bielizny. Użycie złożonego mokrego ręcznika na pośladki to kolejny sposób na ograniczenie możliwości urazu, a jeśli użyjesz czerwonego barwnika spożywczego na rózdze, możesz wyraźnie zobaczyć wyniki swojego uderzenia na ręczniku.

Akcja forhendowa i bekhendowa w tenisie jest bardzo zbliżona do metody, której używasz bez wyprostowania ramienia związanego z tenisem. Rózga jest napędzana przez przedramię i nadgarstek, chociaż w grę wchodzą również mięśnie ramion. Biodra i talia pozostają na miejscu, a górna część ciała skręca się podczas wykonywania ciosu. Tak samo, jak we wszystkich rzeczach, nie ma dobrej ani złej drogi, sposób, który działa najlepiej dla ciebie, to właściwy sposób.

Dla każdego rodzaju rózgi istnieje określony rytm, a wraz z nim rytm między uderzeniami, ponieważ każda ma zupełnie inny efekt.
Krótka rózga jest prawie całkowicie napędzana tylko nadgarstkiem, a ponieważ nie musi pokonywać dużej odległości, można łatwo osiągnąć dokładność w uderzeniach. Dodstkowo wymyślasz rytm uderzeń, który ci odpowiada i może on być szybki. Ale pozwól bólowi wzrosnąć.  Następnie można wrócić do wolniejszego rytmu. Wszystko całkowicie zależy od Was. Pamiętaj tylko, że przecięcie innych ścięgien może w niektórych przypadkach otworzyć skórę i spowodować poważne krwawienie. Oczywiście dla niektórych jest to dokładnie pożądany efekt, co sprawia, że ​​ostatnie uderzenie jest najtrudniejsze.

Z pamiętnika uległej - Wyznanie mych win Panu nr 5

Żeby nie było że jestem taka wspaniała i taka mądra....:-)

Pamiętam moje początkowe wyznanie grzechów i win Panu nr 5. Nawet nie podaję tutaj ilości uderzeń tylko lub aż- mam luksus w postaci wyboru narzędzia do wymierzenia kary. Pan był bardzo dla mnie łaskawy. Ilość razów i siła wymierzonej kary to tylko decyzja Pana. 
No to zacznijmy....: 

1. Nie jestem dziewicą i nie czekałam na Ciebie - bicz/bat

2. W przeszłości szalałam i się dużo puszczałam, po prostu jak rasowa dziwka. Każdy facet czy Pan korzystał sobie ze mnie jak chciał i ile chciał. Obsługiwałam bez gadania każdego co chciał mnie  posuwać lub być posuwanym. Obciągałam i starym i młodym,  i menelom pijaczkom w krzakach, i prawiczkom, rozdziewiczałam facetów i kobiety. Kobiety gwałciłam oralnie, analnie, upokarzałam je bijąc je, oddając na nie mocz, bawiłam się ich uczuciami, doprowadzałam je do krawędzi ich granic, szukałam niewolnic by oddawać je Panu lub innym na pożarcie, im bardziej się mnie bały tym bardziej byłam zadowolona - rózga

3. Podniecona i wiecznie napalona, najchętniej bym ciągle była posuwana lub gwałcona, bym leżała lub klęczała związana z rozłożonymi szeroko nogami umocowanymi metalowymi rozpórkami nie mogąc zsunąć nóg by zakryć cipkę, albo ciągle bym komuś obciągała, mokra do granic możliwości, ciagle bym najchętniej głośno jęczała, piszczała, krzyczała o więcej, jeszcze lub mocniej
- bicz/bat

4. Podrywałam chłopaków czy facetów i ich kusiłam, wiedziałam, że wodzą za mną wzrokiem, chciałam ich zerżnąć i zaliczyć. Nie obchodziło mnie że mieli kobiety, dziewczyny czy żony. Ci zajęci byli najlepsi. Lubiłam im obciągać lub dawać się posuwać w krzakach lub toaletach lub po hotelach najchętniej gdy one były blisko. Po ruchaniu szłam dalej bo w towarzystwie robiłam aluzje przy ich kobietach, patrzyłam jacy są zawstydzeni, zdenerwowani a niekiedy przerażeni. Gdy niektórym kutas rósł w spodniach wtedy o tym też glośno mówiłam czym ich zawsztydzałam, często proponując publicznie że trzeba coś z tym zrobić i czy by nie chciał bym mu obciągnęła.
Publicznie byli oburzeni ale potem jak psy przychodzili na kolanach żebrajac bym ich possała lub dała się ostro zerżnąć. Wiele razy kobiety mnie nie lubiły i wychodziły obrażone na facetów i na mnie domyślając się że zabawiłam się z nimi, uwielbiałam je drażnić w ten sposób, niedopowiedzenia i gierki, w końcu to oni mnie ruchali a one były tylko tępymi idiotkami -wolały by w domu był zrobiony ciepły obiadek czy był porządek a powinny się rżnąć ze swoimi facetami ile wlezie -packa (ale bez ćwieków)

5. Fochy, fukanie, naburmuszona, z humorami i wszelkie nabzdyczenia także przed okresem-klapsy

6.  W przeszłości zbyt duże zaufanie do ludzi i naiwność- rózga bambusowa

7. Że nie mówiłam nikomu jak cierpię przez ex' a, bo to by mnie uchroniło od wszelkich problemów ze zdrowiem - klapsy

8. Za to że nie powiedziałam Ci od początku jaka jestem ( natura uległej) - bicz/bat

9. Za to że z Tobą zerwałam i tak łatwo się poddałam- jakiś paddle może być paletka

10. Za te okropne maile, za to że chciałam Ci zrobić przykrość i Byś był zazdrosny:
- na adres firmowy,
-treść,
- ilość maili,
- za sexy lotnika
- za opisy dopasowania seksualnego z Brutusem  - rózga bambusowa/ trzcinowa

11. Za to że przekazałam Brutusowi wiesz co i że mu zaufałam w tym spotkałam się z nim sama a z Tobą nie - pasek

12. Za to że byłam o Ciebie zazdrosna w sprawie Lidki i że nie wierzyłam Ci czy coś było czy nie było- jakiś paddle, może być z otworami

13. Za niewyparzony język- pasek

14. Za przewracanie oczami-klapsy

15. Koniuszy - poleciałam na starego wylniałego kota i to dwa razy,  obciągałam mu i dałam mu się ostro zerżnąć, jęczałam, dyszałam i błagałam go o więcej,  rozkładałam przed nim nogi i kazałam mu gwałcić mnie językiem, kochałam czuć jego gruby mokry język w środku w cipce, kazałam mu wylizywać mnie do sucha gdy dochodziłam na jego języku-pasek

16. Facet z autobusu - co doszłam na samą myśl o jego grubych palcach we mnie, byłam mokra, napalona, i chciałam by mnie zerżnął- jakaś packa

17. Za moje 2 kanadyjskie awanturnice które zapewne nie raz podniosly  Ci ciśnienie -klapsy

18. Za to że jestem diablica bezwstydnica i dla obcych penisa lub cipki dostaję świra - jakiś paddle

19. Za to że jestem roztrzepana i totalnie niepoukładana choć staram się to poprawiać- pejcz

20. Za mój wybryk w sobotni wieczór gdy mi powiedziałeś o wybudzeniu Lidki, że byłam nabzdyczona, złośnica i że gadałam bzdury - pasek

21. Za to że znowu gadałam Ci o innych facetach tj o nawigatorze i saperze, i o tym że nawigator był sexy -rózga bambusowa/trzcinowa

22. Za to że znowu mówiłam o lotniku i o tym ze to stary dziad w znaczeniu że szkoda ze nie młody-bat/ bicz

23. Jeszcze mail  z podtekstem że niby druga szansa dla Brutusa-pasek

24. Za wyimaginowany wrzesień z Brutusem a powinnam go pogonić batem precz -klapsy

25. Za to że myślałam wtedy że sobie bez Ciebie poradzę i że może spotkam kiedyś kogoś kto Cie zastąpi-rózga


******

Oczywiście to tylko lista początkowa. Z czasem lekko się wydłużyła ....

Uległa poleca producenta mebli BDSM

"Za nazwą BDSM Architecture kryje się młoda, zręczna i perwersyjna para o imieniu Edgar i Sally. Kiedyś nie mogąc znaleźć tego, czego naprawdę szukali na rynku, w 2016 roku zbudowali samodzielnie pierwszą ławkę i krzyżyk, z których mogli korzystać i cieszyć się nimi. Lokalnej społeczności, po zapoznaniu się z niektórymi z ich prac, spodobała się ich wielofunkcyjność i design. Wkrótce poprosili o wykonanie kilku dla nich, a Edgar i Sally, widząc zainteresowanie innych, zainspirowali się do zaprojektowania, zbudowania i sprzedaży profesjonalnie wykonanych perwersyjnych mebli. Zrozumieli, że razem z profesjonalnym zespołem są w stanie nie tylko realizować własne fantazje, ale także spełniać marzenia tych, którzy interesują się perwersyjnym stylem życia i szukają czegoś niezwykłego na dopełnienie życia.

Wkrótce Edgar i Sally byli szczęśliwie zaangażowani w proces tworzenia wielu rodzajów mebli BDSM dla lokalnej społeczności i nie trwało to długo, dopóki nie zrobili ich całkiem sporo. Dostrzegli możliwość zapewnienia innym ludziom, nie tylko ich bliskim przyjaciołom, perwersyjnych mebli na zamówienie ich marzeń iw 2016 roku otworzyli sklep Etsy, a wkrótce potem uruchomili stronę internetową BDSM Architecture.

Najlepsze jest to, że produkty, które możecie znaleźć w sklepie są projektowane (i wspaniale testowane…) osobiście przez Edgara i Sally. Tak więc, jeśli mebel zostanie sprzedany, mają absolutną pewność, że wrażenia z użytkowania mebla są niesamowite, a także całkowicie bezpieczne.

Projektując i budując meble dbamy o każdy krok, mając na uwadze trwałość, wygodę, funkcjonalność. Wiele mebli lub akcesoriów ma wiele zastosowań i można ich używać na wiele sposobów, więc służą one użytkownikowi, a nie użytkownik jemu. W końcu co może być lepszego niż perwersyjny, wielofunkcyjny mebel, który posłuży Ci przez lata i będzie świetnie wyglądał? Oczywiście nigdy nie zapomina się o estetyce – każdy element ma elegancki design, który bez wątpienia zachwyci Twoje oczy.

Główną wizją architektury BDSM jest udostępnienie załamania w każdym gospodarstwie domowym lub zakręconym lochu. Sprawiamy, że tak się dzieje, tworząc oszałamiające produkty wysokiej jakości w przystępnej cenie, która może pasować do portfeli większości zboczeńców. Kinky meble są również zaprojektowane i zbudowane w taki sposób, aby można je było łatwo zdemontować i przechowywać w najbardziej wygodnym miejscu.

Najbardziej ulubioną częścią posiadania tego perwersyjnego biznesu dla Edgara i Sally jest zdecydowanie realizacja niestandardowych zamówień. Nie ma dla nich nic bardziej satysfakcjonującego niż urzeczywistnianie najśmielszych fantazji i marzeń podczas rozmowy i osobistego poznania klienta. Jedyne, o co zawsze proszą, to zaufać im i nie bać się ujawnić tego, czego naprawdę pragnie Twoje serce. Istnieje wiele niestandardowych zamówień, które trafiły do ​​magazynu i stały się bardzo popularne wśród kupujących – to motywuje ich do jeszcze cięższej pracy i zaspokojenia każdej potrzeby klienta."

Więcej informacji na temat linii produktowej sklepu meblarskiego BDSM znajduje się na stronie internetowej: 

https://bdsmarchitecture.com/

Marzenie senne do Pana Ka ♤ cd...

Powiedziałeś mi, że sen boski a wizja dalszego ciągu jeszcze piękniejsza... mówiłeś o widoku mojej wypiętej, ociekającej cipki... ich wzroku wbitego we mnie a później napełnianie moich dziurek spermą.... Powiedziałeś że byłabym jak rurka z kremem.... ale ja chcę więcej i ciągu dalszego...

Chodzi o pozbycie się creme de la creme z obu dziurek. Więc wytrzep go ze mnie pasem lub batem, a może  klapsami. Bij tak i w taki sposób by krem z nich wyciekł sam. 

Trzeba to zrobić mądrze i nie zawsze mocno, liczy się technika. Doprowadź do tego by mi wyciekł cały, by mi ściekał po udach i kapał na podłogę. 

Chciałabym tak - musimy to zrobić, myślę, że Pan będzie zachwycony takim scenariuszem. A oni też niech siedzą i patrzą ....😈

Jakiego narzędzia Pan by użył przede wszystkim?....

Tortury penisa i jąder

Gdybyś powiedziała facetowi, że zamierzasz podrapać jego penisa, uderzyć lub związać mu genitalia, są dosyć spore szanse, że ten wzdrygnąłby się na samą myśl o takim bólu a potem stanowczo odmówił. Ale są też ludzie, którzy mało, że wytrzymaliby tę agonię to jeszcze by pokochali to. 

Tortury penisa i jąder , znane również jako CBT , to aktywność seksualna polegająca na stosowaniu bólu lub zwężenia męskich narządów płciowych. CBT obejmuje wszelkiego rodzaju perwersyjne doznania i zabawę w grę powściągliwości co do bolesnych zabaw na penisie oraz na jądrach.
Niektórych podnieca bezpośredni ból fizyczny. Dla innych akt upokorzenia jest najgorętszy w tego rodzaju ogólnej zabawie.

Dla tych, którzy lubią ćwiczyć CBT na swoim partnerze, może być tak, że znajdują się oni gdzieś w spektrum sadyzmu, czyli znajdowania przyjemności seksualnej z zadawania bólu, dyskomfortu lub upokorzenia innych.
Ale tak przy okazji, jedno wielkie zastrzeżenie: tylko dlatego, że nazywa się to „torturą”, nie oznacza, że ​​jest to rzeczywiście bolesne. Nazywa się to torturami, aby brzmiało dramatycznie i przerażająco, to tak, jakby nazywać przestrzenie zabaw - lochami w świecie BDSM.

Jedne z najczęstszych form CBT to zabawa z uderzeniami narządów płciowych ( klapsy , chłosta , bicie), zabawa z gorącym woskiem, zabawa co do cewki moczowej, zabawa z użyciem e-stymulacji , wiązanie narządów płciowych, szczypanie/ zaciskanie , przekłuwanie , rozciąganie jąder, miażdżenie jąder lub jakakolwiek inna bezpośrednia gra genitalna, która byłaby uważana za niewygodną fizycznie lub emocjonalnie poza kontekstem dobrowolnej i pożądanej wspólnej gry.

Zanim zacznie się jakakolwiek zabawa, powinno się zacząć od omówienia z wyprzedzeniem swoich ról i ograniczeń. Wszystko musi być oparte na zgodzie i wcześniej wynegocjowane, co obejmuje bezpieczne słowo (takie jak „czerwony”, „ananas” itp.), które powstrzyma seks, jeśli stanie się zbyt intensywny lub zajdzie za daleko. Jeśli ktoś jest zakneblowany lub może stać się niewerbalny, miejcie system, w którym ta osoba może wydawać dźwięk rękoma, na przykład upuszczanie kluczy. W przypadku CBT, ponieważ istnieje ryzyko kontuzji lub bólu, który przekracza granicę od przyjemnego do nieprzyjemnego, zapewnienie bezpiecznego słowa jest absolutnie konieczne. Powinieneś być świadomy wszystkiego, co dzieje się w danej chwili - a więc przede wszystkim trzeźwość umysłu.

Erekcje zależą od przepływu krwi, więc uraz wywołany niebezpieczną zabawą CBT może potencjalnie spowodować zaburzenia erekcji. Kiedy bawisz się jakimkolwiek ograniczeniem lub zwiększonym naciskiem wokół genitaliów, zwracaj uwagę na znaki ostrzegawcze, takie jak utrata czucia, obrzęk lub utrata koloru skóry.

Ponadto nie wolno uderzać penisa twardym przedmiotem, takim jak rózga czy twardą deską. Może uszkodzić to jądra lub wewnętrzne struktury penisa, które wypełniają się krwią, aby wywołać erekcję.

CBT składa się z szerokiej gamy aktywności, niektóre umiarkowane, a inne dość ekstremalne. Poniżej znajdują się różne typy CBT, o których warto wiedzieć:

Miażdżenie jąder – miażdżenie jąder  jest powszechną formą zabawy w CBT. Można go wykonać zaciśniętą pięścią lub narzędziami zwanymi dziadkami do orzechów lub kulkami . Ekstremalna forma miażdżenia jąder polega na wielokrotnym kopaniu w jądra przez ładne i/lub drobne kobiety.

Ten rodzaj zabawy CBT nie jest oczywiście usłany różami. Istnieje duże ryzyko urazu jąder, a także niewielkie, ale wciąż dotyczące ryzyka pęknięcia jądra. Utrata płodności i tworzenie się skrzepów krwi są możliwe w przypadku urazu jąder i mogą wywołać atrofię jąder w ciągu kilku godzin. A to w prostym języku zła wiadomość.

Elektrostymulacja – cóż, to dość szokująca forma zabawy w CBT. Elektrostymulacja to szok dla genitaliów i może to być albo lekkie brzęczenie, albo rodzaj paralizatora, który sprawia, że ​​włosy stają dęba, a jądra szybko schronią się w brzuchu!

Ten rodzaj zabawy CBT nie jest zalecany dla osób z wszczepionymi elektronicznymi urządzeniami medycznymi, takimi jak rozruszniki serca. Co więcej, większość elektrostymulacji ma miejsce w przypadku sprzętu do majsterkowania, który może działać nieprawidłowo i spowodować szokujący wypadek!

Rozciąganie jąder – w najprostszej formie polega na pociąganiu jąder w dół, aby się rozciągnęły i zwisały niżej. Można to zrobić rękoma w taki sam sposób, w jaki ściąga się linę, aby zadzwonić.

Napinacze jądrowe mogą być również używane do rozciągania jąder. Nosze te powodują, że jądra zwisają niżej i w konsekwencji prowadzą do intensywniejszych orgazmów. Są dostępne w dużych rozmiarach, ale im większe są te nosze, tym bardziej mogą być bolesne. Rozciąganie jąder można również przyspieszyć, zawieszając ciężarki na zabawkach do rozciągania piłek.

Zabawa woskiem i Penis Flogging- Zabawa woskiem to akt kapania gorącego wosku na całe genitalia. Choć dla wielbicieli brzmi to jak spełnienie marzeń, jest to coś, co możemy sobie tylko wyobrazić jako formę pokuty przed starożytnym bogiem!

Zabawa woskiem jest ogólnie bezpieczna. Ale gorący wosk może być gorętszy niż niektórzy przypuszczają lub są do tego przyzwyczajeni, a poparzenie się jest realną możliwością.

Chłosta to akt bicia. W zabawie CBT genitalia są chłostane, co może powodować skaleczenia.

Penis Tramping - tak, deptanie penisa istnieje w grze CBT. Tutaj dominujący chodzi po Twoich genitaliach, zachowując się tak, jakby pod stopami był co najmniej karaluch, którego chce  się zadeptać na śmierć. Choć brzmi to ekscytująco, istnieje ryzyko, że nadepnięcie na penisa pod niewłaściwym kątem może go złamać, a nadepnięcie na jądra może sprawić, że będziesz miał o jedno jądro mniej.

Zabawa cewki moczowej – polega na wkładaniu różnych zabawek, narzędzi  do cewki moczowej. Zwykle używa się do tego małych wkładów do cewki moczowej , których rozmiar stopniowo zwiększa się w miarę rozciągania cewki.

Ta forma zabawy poznawczo-behawioralnej musi być prowadzona w sposób bezpieczny i rozważny. Możliwe jest, że narzędzia i gadżety utkną w cewce moczowej podczas ich wyjmowania, a ta sytuacja, jeśli nie zostanie rozwiązana na czas, poprzez podróż do izby przyjęć, może spowodować poważne problemy, takie jak gangrena. Szorstkie zagranie wpbec cewki moczowej może również powodować infekcje dróg moczowych, krwawy mocz, niedrożność moczu, zaburzenia erekcji i nietrzymanie moczu. Przetoki prącia są rzadkim, ale możliwym niebezpieczeństwem.

Odbiorca takich działań może czerpać bezpośrednią przyjemność fizyczną poprzez masochizm lub emocjonalną poprzez erotyczne upokorzenie lub wiedzę, że owq sztuka podoba się sadystycznej dominacji . Prawda jest jednak taka, że wiele z tych praktyk niesie ze sobą poważne zagrożenie dla zdrowia.

Z pamiętnika uległej - wizyta w szlacheckim dworku - Kara Pana nr 4

Uwielbiałam fantazję i pomysły Pana nr 4. Byliśmy ze sobą bardzo zgrani pod tym kątem. Zawsze wszystko bardzo dobrze zaplanował i zorganizował. Do czasu .....

 Kilka dni wcześniej przed pewnym wyjściem przyszły do nas do domu jego dwie niewolnice - by się mną przed tym wyjściem zajmować.

Zawsze bardzo lubiłam ten zwyczaj który nota bene sama dawno temu wprowadziłam. Potem powielałam go w każdej relacji bo jest on bardzo podniecający.

Wydepilowały mnie, zrobiły mi pedicure i manicure, umyły włosy ,zadbały o to bym się wymoczyła w kąpieli, zadawalały mnie oralnie, pieściły piersi oraz uprawiałyśmy lesbijski sex . Robiły wszystko bym była w znakomitym nastroju, mokra i napalona. 

Pamiętam jak przed wyjściem Pan wszedł do sypialni gdy się razem bawiłyśmy. Jedna siedziała mi na ustach a ja ją lizałam a druga z kolei lizała mi cipke mocno wypięta. Pan usiadł naprzeciw łózka i w ciszy z niemym zachwytem się na nas patrzył. Gdy skończyłyśmy pamietam, jak powiedział iż jest to najpiękniejszy widok, nasza perwersyjna niczym nie zmącona rozkosz. 

W końcu zaczęliśmy szykować się do wyjścia. Chciałam pójść pod prysznic by się umyć i zmyć z siebie zapach kobiet ale zabronił mi. Powiedział że tak jest właśnie idealnie.

Niewolnice patrzyły jak się szykujemy. Jak Pan otwiera szafę, wyjmuje z niej moją czerwoną cekinową sukienkę, jak wybiera mi pas i pończochy oraz buty. 
Jak stanął za mną i patrzyliśmy na siebie przez chwilę w lustrze. Żywe pożądanie. Ogień w spojrzeniach. Złapał mnie ostro za kark i dotykał czule palcami za uszami i wzdłuż szyi. Rozchodziły się po moim ciele przyjemne dreszcze. Pukiel włosów nawinął na swą dłoń i pociągnął mnie mocno za warkocz. Wyszeptał mi do ucha liżąc płatek ucha że się teraz ostro zabawimy.

- Wypnij się i rozłóż nogi 

Uczyniłam czego żądał. 
Jego palce wślizgnęły się z impetem do mojej dziurki. Patrzyliśmy na siebie w lustrze a on mnie posuwał palcami i czasem lekko zachaczał palcami o łechtaczkę. Nagie niewolnice siedziały na naszym łóżku i patrzyły na ten spektakl z nieukrywaną zazdrością. Też by tak chciały być traktowane przez mego Pana. Słyszały moje dyszenie i głuche jęki oraz widziały nasze twarze w lustrze. Przeklął nagle i wyjął ze mnie mokrą dłoń 

-Wredna podła suka , ciągle tylko jesteś mokra I ciągle tylko Byś się suko pieprzyła. To Cię wypieprzę ladacznico ...

Wszedł we mnie swym penisem i zaczął mnie ostro pompować. Trzymałam się mocno blatu komody, co opuściłam głowę głośno jęcząc dostawałam silny klaps w pośladki z rozkazem że mam się patrzyć w lustro i mu prosto w oczy.

Po chwili zmienił ostry galop w wolne mocne posuwiste pchnięcia. Był zły.
Czułam jego główkę aż w swej macicy. Każde mocne pchnięcie wywoływało u mnie spazm bólu. Wchodził do nasady, na pełną długość. 

-Całą noc będziesz tak ruchana, przygotuj się, załatwiłem Ci kurwienie się i Byś była w końcu sucha. Będziesz obolała jak rasowa dziwka z burdelu. 

Mówił to wszystko a jednocześnie mnie silnie posuwał, patrząc się na mnie w lustro z ironią i sarkazmem, jak do obcej kurwy z ulicy. Gdy był już blisko rozkazał Bym zacisnęła mięśniami pochwy jego penisa. Doszedł głośno oddychając. Gdy wyszedł ze mnie obydwie niewolnice jak harpie doskoczyły do jego penisa, głodne jego smaku i grubości w ustach.

Siedział na łóżku I pozwalał się całować w trakcie gdy druga niewolnica zlizywała mnie z jego męskości. 

Stałam na drżących nogach, czując jak powoli wypływa ze mnie nasienie Pana. Czułam się zniewolona i szczęśliwa. On nie tracąc czasu, odgonił od siebie dziewczynki i podszedł do mnie od tyłu. Dalej stałam trzymając się komody niepewna czy się ruszyć. Też głośno oddychałam.

-Ubieraj się. Zaraz wychodzimy. Dziewczyny- wskazał na kosmetyki - ma wyglądać jak rasowa kurwa. Do roboty. 

Ubrałam pas, pończochy, sukienkę. Zero bielizny. Sukienka byla czerwona, cekinowa, króciutka, zakrywała mi pupę i była zaledwie do pół uda. To i buty na obcasach robiło swoje. Czułam się naga choć w ubraniu. Przez sukienkę odznaczały się moje gołe piersi oraz naga pupa.

Ponadto byłam przepełniona zapachem seksu. Pierw kobiet a teraz mojego Pana. Erotyczna bomba zapachowa. Dziewczyny ułożyły mi włosy i mocno mnie umalowały. W porównaniu z moimi dużymi sarnimi oczyma efekt był powalający. Niewinna a ubiór prawdziwej kurwy. Wiedział co robi. 

Jechaliśmy samochodem w kompletnej ciszy. Pozwolił mi założyć płaszcz i szal bo było chłodne listopadowe popołudnie. Mimo wszystko nawet mimo płaszcza było mi zimno więc drżałam. Ale on to inaczej zinterpretował myśląc że drżę z pożądania I oczekiwania. Przyspieszył więc i wysyczał do mnie : 

- Zaraz się będziesz kurwić suko, za pół godziny będziemy.

Siedziałam lekko zaniepokojona czemu jest zły ale zrozumiałam że i tak mi nie powie. Mogłam się tylko domyślać prowadzonej gry oraz faktu tego jaką miałam nad nim władzę. Zawsze przed wyjściem mnie nie dotykał a gdy to robił potem był zły. Nie panował czasem nad sobą obok mnie i stąd złość tym bardziej że teraz będzie mnie użyczał innym. 

Myślenie moje przerwało zatrzymanie się przed bramą. Po chwili otworzyła się a na końcu alei drzew ukazał się mały szlachecki dworek. Całkiem urocza sceneria gdyby nie pora roku oraz to co miało nastąpić.

- Wysiadaj. 
Odpięłam pas i ruszyłam do wyjścia.

-Zdejmij płaszcz i szal 

Zdjęłam posłusznie choć porywisty wiatr był wyjątkowo zimny. Szliśmy do wejścia a ja szczękałam zębami z zimna.

- Zaraz Ci będzie gorąco, zapewniam ....

Weszliśmy do środka witani na progu przez jakiegoś człowieka. 

W środku były zapalone światła. Była miła nastrojowa muzyka a goście byli ubrani wyjątkowo elegancko. Mój Pan też był w eleganckim garniturze i prezentował się wybornie.

Tylko ja odstawałam z ubiorem i wyglądem.

Było mi strasznie niezręcznie. Poniżenie. A więc to miał być temat przewodni tego wieczoru. 

Odbywałam karę, która się właśnie rozpoczęła. Wiedziałam za co. Za to, że nie zrobiłam jednej rzeczy tak jak mnie prosił. Kłóciliśmy się o to. Zrobiłam złośliwie inaczej. Wyszło kiepsko bo oczywiście miał rację a ja poczułam się przez to wszystko źle i niezręcznie. Eh ten mój charakterek .....

Wszystkie kobiety się na mnie patrzyły z politowaniem i wstrętem. Okazało się że było to spotkanie towarzyskie branżowe - w której mój Pan pracował. Czyli wszelkiego rodzaju reklama. Dom zaś należał do pewnego człowieka który przez nieszczęśliwy wypadek złamał kręgosłup i poruszał się na wózku.

Mężczyźni bez wstydu patrzyli na moje nagie piersi. Gdy usiadłam sukienka podjechała mocno do góry ukazując moje pończochy. Jeden mężczyzna siedzący obok mocno zapatrzył się na moje nogi. Pan widząc to podniósł dłonią moja sukienkę ukazując mu nagą cipkę. Czułam w sobie nasienie Pana oraz to jak moczę sokami siedzenie. Mężczyzna palił wzrokiem moje nogi I wzgórek łonowy. W końcu odważył się i położył swą dłoń na mojej nodze. Pierw smyrał ją palcami a potem lekko uciskał. Jego żona siedząca po drugiej stronie stołu nie miała o niczym pojęcia i żywo o czymś gestykulowała rozmawiając z inną kobietą. Mężczyzna też udawał że prowadzi rozmowę a jednocześnie wsadzał mi dłoń między nogi by dotknąć wzgórka łonowego i łechtaczki. Rozsunęłam więc szerzej nogi I odgięłam się na krześle by miał do mnie lepszy dostęp. 

Teraz już ewidentnie głaskał mnie po twardej łechtaczce a ja myślałam że zejdę przy stole. W to wszystko wkroczył Pan zwracając się do faceta byśmy wszyscy przeszli na piętro by obejrzeć pewne dokumenty. W trójkę więc udaliśmy się na górę. 

Gdy doszliśmy do innych pokoi Pan powiedział.

-Obsłuż Pana, jesteś dziwką to zachowuj się jak dziwka, do roboty i na kolana

Mężczyzna poczatkowo był zszokowany i nie chciał w to wszystko uwierzyć ale Pan go przekonał że jestem wynajętą i opłaconą kurwą na ten wieczór i że można ze mnie korzystać.

Uklękłam przed nim i zaczełam mu obciagać.Pan siedział w fotelu i się nam przyglądał. Co było dodatkowo dla mnie krępujące to komentował że obciagam źle. Że zapłacił za rasową kurwę a jestem jakimś pomiotem kurwy. Facet złapał te samą fazę, odepchnął mnie, ustawił przy ścianie i ostro we mnie wtargnął. 
Ładował mnie z nieukrywaną złością na głupie kurwy oszustki. Że mało że im się płaci to one jeszcze olewają swoją robotę. Byłam mokra i wilgotna ale mimo wszystko stosunek był tylko stosunkiem w niemiłej atmosferze więc w istocie mało przyjemnym.

Gdy doszedł we mnie zapiął spodnie I szybko zszedł na dół mamroczac coś pod nosem.

- Schodzimy na dół, masz jeszcze sporo roboty.

Zły na mnie Pan I taki dla mnie ostry, obojętny - to było okropne uczucie. Najgorsze miało nadejść gdy na dole na moim miejscu siedział nie kto inny a Patrycja. Znowu ta wywłoka tutaj - pamiętam co pomyślałam. Że też ta baba ciągle się między nami kręci. Pan wiedział o naszej obopólnej antypatii i sprytnie tym uczuciem grał. Patrycja wyglądała jak gwiazda filmowa a ja .....a ja jak zdzira z ulicy. Wkurzyłam się. Tym bardziej że przeniesiono mój talerz i krzesło dwa stoliki dalej gdzie siedzieli sami mężczyźni. Mój Pan zaś siedział I spędzał wieczór w objęciach wywłoki Patrycji.

To nie tak miało być - powtarzałam sobie w duchu. Byłam nie tylko zła ale wściekła. Stwierdziłam że jeśli chce bym była kurwą to tą kurwą będę. Przecież taką miałam naturę, że uwielbiam być oddawana obcym, że kocham być zdzirą. Rozpoczęłam więc swe łowy przechadzając się z kieliszkiem po salonie i innych pokojach. W ten sposób zaliczyłam macanki cipki, obciągnęłam 3 kutasy i dałam się przelecieć jakimś dwóm młodym ludziom, jednemu w toalecie a drugiemu w ogrodzie. Podglądali nas kelnerzy, którzy poszli za nami. Stali w kółku a każdy się posuwał dłonią gdy młody mnie ładował od tyłu. Dwóch po studencie skorzystało z mojej cipki by też tam co nieco spermy zostawić. Czułam się już mocno obolała i powoli zmęczona.


Prawie nic na tym przyjęciu nie jadłam a tylko piłam alkohol. Nie było to zbyt mądre ale wolałam się zataczać aniżeli iść do głównego salonu po jedzenie i być świadkiem jak Patrycja bawi się z moim Posiadaczem. Zresztą on też się nie kwapił by się mną interesować więc i ja nie chciałam go szukać. W końcu odbywałam karę. Pamiętam co myślałam wtedy- nie cierpię tej baby. Dlaczego ona zawsze musi się pojawiać w takich momentach. Niby jej nie ma a ciągle jest.

W efekcie wstąpił we mnie diabeł. Tak. U mnie przychodzi często taki moment że gdy jestem zła to to zło się ze mnie nagle bezwstydnie wylewa.

Stwierdziłam, że co ja się będę głupio ograniczać a upoluję sobie gospodarza. W końcu dziwka to dziwka, posuwa wszystko.
Biedny facet - na wózku, pewno nie rucha nie chodzi to wyrucham go ja. 
Mały szczegół mi umknął a mianowicie jego żona. Ona ciągle gdzieś była obok gdyż on sobie średnio z wózkiem radził. Kobieta nie tylko ogarniała przyjęcie to jeszcze ciągle była obok swego faceta. Postanowiłam to więc wykorzystać zdejmując z niej "ciężar" męża a sama pchałam wózek i żywo z nim rozmawiałam. Gdy woziłam go po dalszej części domu zrobiłam się bardziej śmielsza. Wypinałam się przed nim rozkładając nogi by w tym czasie....poprawiać poduszki na kanapie. Pamiętam po czym usiadłam i jak Sharon Stone rozłożyłam przed nim szerzej swoje nogi. Po chwili jednak rozmowa się urwała.

-Uwodzisz mnie i kusisz. Dlaczego?
-Chce Ciebie zerżnąć
-Jesteś bardzo bezpośrednia.
-Po co owijać w bawełnę?
-Co Cię we mnie podnieca, to że jestem kaleką ?
-Też. 
-I co teraz ?
-Chcę Ci obciagnąć a potem Cię wyruchać
-Usiądziesz na mnie na wózku?
-Tak 

Uklękłam przed nim rozpinając mu spodnie. Wyjęłam jego kutasa i mu powiedziałam 
-Gruby kutas 
-To dobrze czy źle?
-Dobrze. Będzie nieźle mnie obcierał 
-Lubisz duże kutasy ?
-Lubię bo dobrze pieprzą, Lubie być wypełniona po brzegi 

Podczas tej rozmowy urósł.
-Moja żona nie lubi mojego kutasa. Jak myślisz dlaczego?
-Może jest głupia?Nie walisz jej ona nie chce ?
-Nie za bardzo. Woli gdy robią to inne. Lubi wtedy patrzeć. Mamy układ. Ja mówię że pieprzę, ona patrzy a potem daje Ci karę pasem. Zgadzasz się?
-Zgadzam. Zadzwoń po nią, niech tu zaraz przyjdzie. 

Zadzwonił a po kilkunastu minutach przyszła. Spojrzała na mnie nienawistnym wzrokiem oglądając moja dziwkarską sukienkę i to że klęczałam u stóp jej męża gdy jego kutas był twardy napalony i stał. 

Usiadła na fotelu i zaczęła patrzeć.
Widziała nas z profilu. A więc moje pełne usta jej męża. By ją wkurzyć jęczałam głośno i mówiłam jaki jest twardy i wspaniały. Kusiłam go wzrokiem, lizałam i ssałam. 

Na koniec rozebrałam się zostając w samych pończochach. Usiadłam na nim na kleczkach i nabiłam się na niego. Był duży i mocno mnie rozpierał. Ujezdżałam go odchylona lekko do tyłu gdy on pieścił moje piersi. Żonka siedziała w kompletnej ciszy. Słychać nas było i nasze jęki. Jemu też było dobrze. Doszedł i przeciągle jęknął. Podniosłam się powoli. Stanęłam przed nim, uniosłam jedną nogę I pozwoliłam spermie wypłynąć ze środka pochwy. 

-Jesteś piękna 

Powiedziałam do żony patrząc na nią szyderczo 
-Patrz się głupia suko, masz takiego kutasa i nie korzystasz ?

Podniosła się z fotela i wyjęła mu pasek ze spodni. 

-Idź na kanapę

Ułożyłam się czekając na razy. Nie zdziwiłam się. Biła mocno. Zamaszyście. Byłam bezczelna. Musiała mnie srogo ukarać. Dała mi ok 60 mocnych pasów. Gdy wstawałam obróciłam się do niej i powiedziałam : 
- nic Ci to nie da idiotko, to on we mnie zostawił swe nasienie nie w Tobie

Założyłam sukienkę. Byłam wściekła I zmęczona ale zadowolona. Nie wiedząc gdzie jest Pan ani Patrycja uznałam że mnie zostawili w końcu przecież o dziwke nikt nie dba bo to tylko dziwka. Z holu zadzwoniłam po taksówkę- przecież musiałam się jakoś dostać do miasta a poza tym gdzie w listopadzie będę szła po nocy w tym lodowatym zimnie. Taksówka przyjechała a ja w nią wsiadłam. 

W domu było ciemno i cicho.
Ehh nie jest dobrze. Oznacza to że Pan był z Patrycją choć niewiadomo gdzie. Bałam się myśleć co pomyśli a potem co zrobi gdy mnie nie odnajdzie w dworku.

 Zapewne będzie kolejna kara albo chłosta. Byłam nieźle wstawiona i śpiąca. Dodatkowo bardzo zmarzłam. Weszłam pod prysznic a potem szybko do łóżka ubrana po szyję w gruby sweter i welniane skarpety. Szczekając zębami powoli zasnęłam. Nad ranem gdy się budziłam zobaczyłam go siedzącego w fotelu. Patrzył jak spałam ale się nie odzywał. Przeszłam obok niego też w ciszy udając się do łazienki. Wróciłam do łóżka a on powiedział.

-Nie chcesz nawet wiedzieć co przeżyłem tej nocy. Nigdy przenigdy mi tego więcej nie rób.

Spojrzałam się na niego sennym wzrokiem. Kiwnęłam głową i ułożyłam się do snu. 

- Kto Ci wykonał chłostę?
- Żona gospodarza.

Wciągnął ze świstem powietrze. Czyli wiedział o ich układzie. Ciekawe skąd.

-Jak Ci z nim było ?
-Bardzo dobrze. Ma zajebistego kutasa.
-Większego od mojego ?
-Tak, ma większego 
-Lepiej pieprzy niż mój?
-Tak, lepiej pieprzy niż Twój. 
-Bawi Cię to ?
- Wcale. Odpowiadam tylko na pytania Pana.
- Dlaczego poszłaś akurat do niego?
- Bo dziwka nie wybiera tylko pieprzy kogo chce.
- Chodzi o Patrycję ?
- Chodzi o karę od Pana.

Oczywiście, że chodziło o tę pieprzoną wywłokę a nie tylko o karę. Skoro nami grał to w końcu ugrał ale widać nie to co chciał.

Westchnął, potarł skronie i rzekł : 

Gdy wyleczysz pupę zajmę się nią wyjątkowo, szczególnie i dokładnie...

Z pamiętnika uległej - Sylwia i Paweł

Sylwia i ja po krótkim czasie byłyśmy niemalże nierozłączne. Gdyby nie oddzielne domy to byśmy nawet i ze sobą mieszkały. Ale i tak zawsze żeśmy kombinowały co by tu zrobić by znów być razem.

No więc po rozdziewiczeniu Sylwii przychodziłam do niej po szkole praktycznie codziennie a w weekendy wogóle byłyśmy razem - głównie wtedy gdy jej rodzice byli nad morzem albo gdy wogóle gdzieś razem wyjeżdżali. Było to dosyć łatwe z mojej strony by ukryć te wizyty. Mój tata był ciągle poza
granicami kraju, mama zaś miała na głowie cały dom.

Stąd też dużo chodziłam do Sylwii do domu, gdzie uprawiałyśmy seks, posuwając się za każdym razem dalej i dalej. Gdy jej rodzice byli w domu a ja przychodziłam to  również kazałam jej np zdejmować sukienkę i majteczki, rozkładać przede mną nogi I się masturbować. Patrzyłam na nią zadowolona a ona z przestrachem na drzwi aby tylko nie weszła jej matka  zapytać czy coś nie chcemy lub jej  kilka lat starszy przyrodni brat- Paweł. 

Pamiętam jak kiedyś była w spódnicy a pod spodem  była cała mokra i bez majtek. Zanim wszedł do nas do pokoju Paweł by mi powiedzieć cześć to Sylwia gwałciła siebie palcami i była praktycznie na finale. Pamiętam jak maksymalnie  napalona i zawstydzona kryła mokrą od soków dłoń pod spódnicę, gdy on siedział z nami i żartował .

W końcu nadarzyła się okazja do przesunięcia granicy i trochę poigrania z losem i namieszania w ich rodzinnym domku.

Poprosiłam Sylwię gdy Paweł siedział na wersalce by weszła na krzesło I zdjęła mi magnetofon to byśmy mogli  posłuchać muzyki. Jednocześnie poprosiłam Pawła by stał i asekurował młodą.
Zrobiła tak i on też. Gdy ona stawała na palcach na  krześle by ściągnąć sprzęt I kasety, jej pupa lekko odchyliła się. Zaczął pociągać nosem. Czyli poczuł że jest mokra.
Ucieszyłam się. Podeszłam do nich i powiedziałam do niej. Zrobisz jak Ci rozkażę?

-Przełknęła ślinę- tak, zrobię

- Dotknij jej. Zobacz jaka jest mokra.
Włóż jej teraz rękę pod spódnicę i sprawdź. To przecież nie prawdziwa siostra tylko prawie że obca.

Stali obydwoje niepewnie co zrobić i zaklopotani.

-Sylwia rozłóż szerzej nogi I podnieś spódnicę do brzucha. Uczyniła to. Jej ponętna pupa była teraz na wysokości jego wzroku. Widział jej mokrą błyszczącą cipkę. W końcu z ociąganiem włożył jej palce do środka zachaczajac o łechtaczkę. Delikatnie ją masował i nurkował do dziurki.Sylwia wypinała się i kręciła pupą.

- Wyciągnij z niej dłoń i wyliż palce.

Ponownie zrobił tak jak prosiłam mierząc mnie rozpalonym wzrokiem.

- Dobrze. A teraz zrobisz jej minetkę. Ja w tym czasie Ci obciągnę. Rozpinaj rozporek I pokaż mi go.

Sylwia stała na krześle wypięta, Paweł lizał ją a ja ssałam Pawła.
Na kolanach. Miał tylko rozpięty rozporek. Miał całkiem grubego penisa więc wypychał mi mocno usta. Patrzyłam się na niego z dołu widząc jak obrabia cipkę Sylwii.

Wszystko to działo się gdy ich ojciec z matką w drugim pokoju oglądali telewizję. Czysta perwersja. Do tego prawie rodzina.Prawie ........

Gdy był już blisko wybuchu kazałam Sylwii zejść z krzesła a jemu by w nią wszedł od tyłu. Chciałam by pieprzyli się na stojąco i to w kompletnej ciszy. Usiadłam na wersalce i patrzyłam na nich. Gdy zakładał prezerwatywe  trzęsły mu się ręce.

- Zakładaj i pieprz ją jak suke, nie ograniczaj się i wal ją ile masz sił w tych swoich jajach. Rżnij ją tak jakby miał się skończyć świat.

A Ty - zwróciłam się do Sylwii - gęba na kłódkę chyba że chcesz by zawitała tu Twoja mamusia z ojcem.

Paweł się nie ceregielił. Posuwał ją tak mocno i szybko, jakby brał udział w jakimś maratonie. Gdy on biegł do mety ona sapała i niestety jęczała. Była nieposłuszna. Nie udało się wykonać zadania w ciszy więc i czekała ją kara. Z pokoju zawołała matka czy u nas wszystko w porządku. Była zadyszana jak po biegu. Podeszłam i uderzyłam ją kilka razy po twarzy by oprzytomniała

- Ocknij sie glupia suko, odezwij się bo zaraz przyjdą tu Twoi rodzice i będzie awantura.

Nabrała powietrza w usta i odkrzyknęła że wszystko jest w porządku, po prostu ściągamy magnetofon z regału.

Włączyłam muzykę trochę głośniej niz zwyklei kazałam mu w niej w końcu skończyć bo musiałam Sylwii wymierzyć karę. Doszedł z długim jękiem. Wyjmując z niej swego kutasa zatoczył się i opadł zmęczony na wersalkę. Zdjął prezerwatywę i spojrzał na mnie spod oka.

-Jesteście zdrowo porąbane ....I szalone....Kręcił głową gdy jego członek oklapł już zupełnie.

- Ściągnij pasek ze spodni. Zaraz Ci go oddam.

Sylwia wiedząc już co będzie się działo przewiesiła się przez fotel.

- Nie na fotelu. Na podłogę suko, na fotel nie zasługujesz. Rozbieraj się do naga. Rozłóż szeroko nogi, chcę widzieć tę czerwoną wyruchaną cipę.

Zeszła posłusznie z fotela i  na podłodze przyjęła wypiętą, oczekującą pozycję. Cipka pulsowała a sutki szorowały podłogę. Paweł patrzył I pocierał czoło.

Pierwsze uderzenia jeszcze jakoś znosiła ale kolejne było już gorzej.
Pasy leciały na tyłek czerwieniąc pośladki, po około 50 mocnych razach zakończyłam te popisy bo nie tylko jęczała ale i błagała o litość. Potrzebna mi ona i on byli na dłużej więc wolałam nie przesadzić.

-Wstań z kolan, podejdziesz do mnie na kolanach i mnie wyliżesz w podziękowaniu za dzisiejszą naukę. Zrozumiałaś?

Oddałam mu pasek a ona uklękła przede mną.

Usiadłam na wersalce i rozłożyłam nogi. Paweł znów był podniecony. Kutas znów twardo stał. Oddaliłam ją ruchem ręki a jego przywołałam. Podałam mu prezerwatywę i zadałam obsłużenia wersji lux.

Sylwia patrzyła się na nas .... z zazdrością. Odkrycie tego poddało mi pewien pomysł.
Kazałam mu dojść na mojej cipce .
Gdy to uczynił opadł na kolana a Sylwii kazałam podejść I wszystko ze mnie wylizać, dziękując mi za dzisiejszy orgazm i rozkosz.

Gdy zlizywała ze mnie jego spermę on za nią bawił się jej cipką. Wkładał w nią po 2 lub 3 palce i mocno ją pompował. Wyginała się i sapała

Wiedziałam już że przełamałam tabu i wprowadziłam od tej pory między nimi sex. I to wszystko w rodzinie.
Będą się od teraz pieprzyć jak króliki. Zyskałam oprócz uczeninnicy także solidnego ucznia który mógłby mi się przydać na przyszłość.

Przesuwałam zawsze te granice specjalnie po to by zobaczyć ile ona może dla mnie zrobić a także po to by ją od siebie i swoich orgazmów ode mnie uzależnić. Chciałam by była na każde moje zawołanie a jednocześnie by gdybym jej wydała rozkaz to chciałam wiedzieć że ona na pewno go wykona. Wprowadziłam nową relacje. Byłam ja i Sylwia, teraz była Sylwia i Paweł a jeszcze została mi ......Paweł i  ja - A. Potrzebowałam tego bo chciałam wywołać w niej podniecenie i zazdrość. By była rozpalona z pożądania gdyby widziała mnie z nim. Oprócz tej trzeciej relacji to jeszcze czekał nas trójkąt. Tylko że ja znowu przechytrzyłam system i zrobiliśmy pięciokąt Bo zarzuciłam sieć na Magdę - za którą wodził oczyma Paweł oraz na Piotrka, który był oczkiem w głowie Sylwii.

Zawsze lubiłam takie perwetsyjne gry  w tym tak układać zależności międzyludzkie by wszyscy byli o siebie zazdrości I siebie w efekcie pożądali. Już wkrótce miała do nas dołączyć  Magda , ale to nie historia na dziś.

Z pamiętnika uległej - zadanie od Pana nr 2

Mężatkom czy kobietom w związkach jakimś dziwnym trafem się wydaje, że mają faceta na własność. Zaczynają więc swoją własność przystosowywać do swoich potrzeb.

Z początku to proste- facet robi co ona chce, no ale z czasem nawet niewolnik się zbuntuje. Facet chce być sobą, domaga się swoich praw a czasem chce jeszcze więcej.
Wtedy przekorna kobieca natura zaczyna wnosić sprzeciw, protestować a z upływem czasu stosować różne techniki, w tym szantaż.

Tu czas na bóle głowy, brak ochoty, dzieci, zmęczenie i inne duperele. Poszkodowanym staje się facet. No i właśnie spotyka czyjąś żonę lub inną kobietę np takiego demona seksu jak ja, która ma czas, ochotę, nie jest zmęczona i nigdy nie boli ją głowa. Czy skorzysta? Nie będziemy w to  wynikać. Jedno jest pewne że w tym małżeństwie/związku została zachwiana równowaga i zaszły trwałe zmiany. Ani naprawa relacji, ani rozwód czy rozejście nie dają satysfakcji obu stronom. A czy zdrada jest dobra? Spróbujcie sobie wyobrazić że jest nie tylko dobra ale i wyśmienita.

Byłam zawsze bardzo wesoła i poprzez wyjazdy sportowe znałam sporo osób. Pewnego razu zostałam zaproszona na ognisko do pewnych znajomych. Przebywały na nim głównie pary, Pana nr 2 akurat wtedy nie było ale i tak  dostałam za zadanie dobrze się bawić . Miałam przyjść do domu zaspermiona i miałam się Mu po wszystkim pokazać. W zależności od efektu byłaby albo kara albo nagroda.

Przybyłam na owe ognisko, był ładny ciepły letni wieczór.
Boże co za smutne twarze tych facetów- pomyślałam-wogóle bez jakiejkolwiek ikry życia nie mówiąc o uśmiechu. Wtedy byłam po 20 l więc Ci goście również byli w podobnym wieku a już panował u nich marazm.

Siedzieli jak takie tresowane małpki usługując swym kobietom, które głównie traktowały ich jak przynieś podaj pozamiataj. Przywitałam się z dziewczynami - kilka pamiętałam z wyjazdów a kilka było nowych. Siedziały jak takie pazurzyce broniąc swych facetów jak zamku przed złym najeźdźcą. Dopiero gdy moje znajome zaczęły pytać czy będzie mój Pan wtedy się rozluźniły.

Pazurzyce  poczuły się bezpieczne.
Oh nie wiedziały że właśnie wpadły jak śliwki w kompot bo jeszcze nie poznały mnie.

Udałam się po drinka, rozmawiałam z ludźmi przechadzając się i powoli łowiłam wzrokiem ofiary do zabawy.
Chciałam zadowolić Pana nr 2.

Tak natrafiłam na kilku facetów siedzących przy stole i dyskutujących fregatach i żeglarstwie. Jako kompletny laik w tym temacie przysiadłam się i słuchałam a jednocześnie zaczęłam swą grę. Od zabawy włosami, po dotykanie szyi, wisiorka, aż po niecne zabawy pod stołem. Siedziałam lekko z boczku obok pewnego faceta. Położyłam mu mimowolnie od razu z biegu rękę na udzie. Drgnął jak przestraszony królik . Weź tą rękę-Nie wezmę, zmuś mnie -odrzekłam
Strzepnął mi ją nerwowo ale ja znów ją położyłam tym razem wsadzając ją głębiej i palcami zachaczajac  o krocze. Weź przestań, jest tu moja dziewczyna-no to co że jest, zaprośmy ją zatem wspólnie do zabawy.
Siedział czerwony i sztywny ale zaczynał się robić podniecony. Głaskałam go delikatnie pazurkami po kroczu i jądrach aż  w końcu oparł się o krzesło i poddając się w końcu lekko  rozłożył nogi. Wtedy podniosłam sie z krzesła i lekko nachylając się nad mą ofiarą ulazukąc spory dekolt szepnęłam by udał sie za mną. Kątem oka widziałam jak wstaje i rozgląda się na boki. Ruszył za mną i szedł jak ćma ku światłu az do łazienki na piętrze. Był już mój choć on dakej sie tłumaczył że misia ns pewno bedzie go szukać. Zrozumiałam że problemem jest misia a nie seks wiec zabrałam sie do rzeczy. Gdy on coś mówił ja rozpinałam mu rozporek i wyjmowałam penisa. Klecząc przed nim obciagałam mu skodko jecząc. Patrzyłam na niego moimi pięknymi sarnimi oczyma a on łapał oddech. W końcu zerwał mnie z kolan i ustawił przy umywalce. Jedną noge położył na wannie a we mnie wepchnał swoje dlugie palce. Posuwał mnie nimi mocno gdy oboje patrzyliśmy sie na siebie w lustro głośno dysząc. W końcu palce zamienił na penisa.
Było mi zabójczo. Miał dlugiego czlonka, który bosko uderzał w czubek macicy.  Wchodził we mnie aż do nasady robiąc ruchy rotacyjne. Wsunęłam dłoń by dotykać lechtaczki. Strząsnął mi dłoń w sprzeciwie sapiąc że on to zrobi. On mnie wyliże. Na podłodze, na zimnych kafelkach, dziko jak zwierzęta. Rozkładałam nogi I dociskałam jego głowę do łechtaczki. Gdy wsadził palce do cipki odleciałam krzycząc.

Leniwie zmęczona po orgazmie leżałam na ziemi gdy on mnie krył jak samiec samice. Dziewiczo, dziko.
Doszedł wystrzeliwując we mnie nasieniem jak pociskiem.
Czułam że jestem napełnianą niczym szklanka mlekiem. Miał silny mocny orgazm. Biedaczyna- pomyślałam, pewno w domu bida z nędzą. Ale mi wciąż było mało i nasienia było wciąż za mało, to nie było to. Poprosiłam więc filuternym tonem by mnie odprowadził na przystanek który był zaraz obok domu. Wiedzieliśmy i on i ja czym to pachnie. Ale...to ja miałam plan.
Gdy ja doprowadzałam się do porządku on czekał na dole. W łazience zadzwoniłam po taksówkę.
Gdy podjechała na przystanek poprosiłam by mnie odwiózł bo sama jeździć nie lubiłam ( co za ściema a on co za naiwniak)

W ten oto sposób dobrnęliśmy do naszego mieszkania z Panem nr 2.
Dałam się przelecieć przy wejściu do piwnicy, a potem na schodach.
Gdy otwierałam drzwi kluczem lisio się do siebie uśmiechałam. W przedpokoju stał w półmroku mój Właściciel. Moja zdobycz już chciała uciec ale przytrzymałam go za rękaw ciągnąc do mieszkania. Gdy zamknęły się drzwi podeszłam do mego Posiadacza i na palcach cmoknęłam go w policzek
-Czy to on ?
-Tak

Zdobyczne trofeum nareszcie przemówiło

- co tu się k....dzieje ?
- Zaraz zobaczysz - szepnęłam.

Dalej stał bezradnie w progu.

-Nic Ci nie grozi, chodź.

Pan odsunął krzesło zapraszając gesten moją zdobycz ahy usiadł.

Rozbieraj się-rozkazał mój Pan

Gdy tylko  zaczęłam zdejmować sukienkę widziałam jak Pan obserwuje naszego gościa. Siedział sztywno ale mocno we mnie wpatrzony. Uprawiałam ochoczo  z nim tę  grę podczas mego  negliżu.
Gdy zdjęłam majteczki i usiadłam na kanapie Pan powiedział:

-Rozłóż nogi Skarbie I pokaż mi jak się bawiłaś

Rozłożyłam więc posłusznie a zdobycz ze świstem wciągnęła powietrze. Wypychałam z siebie nasienie które spływało posłusznie białą stróżką.

- Nie postarałeś się za bardzo - zwrócił się do niego z dezaprobatą.
Co się stało, co poszło nie tak ?

Nasz gość z szoku milczał ale był też  mocno zawstydzony..W końcu narzekali na jego męskość i nie wystarczającą ilość spermy.

-Musisz za to ponieść karę- powiedziałam słodko i przebiegle
Pan w tym czasie lekko się uśmiechnął.
-Karę ? Jąkał się wstając z krzesła
-Tak, karę. Pobawimy się- odrzekłam z zachwytem 
-Ah robi się znów pikantnie .....

Dał się poprowadzić niczego nieświadomy do sypialni, gdzie został przeze mnie rozebrany i pchnięty na łóżko. Związałam go kajdankami całując kark, plecy az do ponętnych pośladków . Patrzyłam na jego wypięty goły tyłek który drżał pod moim dotykiem.

Jazda Kochanie, ulżyj sobie, w końcu zasłużył....Pan podał mi pejcz.

Pierwsze smagnięcia wywołały  pomruki zadowolenia ale nie za długo. Bo po chwili okładałam jego tyłeķ z całej siły na pełen wymach.

Przy każdym uderzeniu narzekałam na zbyt mało spermy i że przez niego znowu nie dostanę nagrody od Pana.
A tak bardzo liczyłam na niewolnika Daniela ....znów musiałam się obejść  smakiem.

Rzucał się na łóżku na boki i krzyczał narzekał i jęczał co mnie jeszcze bardziej nakręcało w złości Wcale nie narzekał na ból ale by nie było widać śladów i by misia nie zauważyła śladów od pejcza. Nakręciło mnie to jeszcze bardziej więc zmieniłam na rzemienie. Teraz już wył i misia się "nagle" skończyła. Byłam dalej zła a właściwie wściekła. Odwróciłam go na plecy, syknął gdy pupa dotknęlą narzuty. Usiadłam mu na twarzy ujeżdżając go cipką. Trzymałam się za piersi gniotąc sutki.
-Liż i ssij albo odleję Ci się na gębę

Od razu zaczął głośno lizać mi łechtaczke. Utrudniałam mu siadając na jego nozdrzach i nie dając złapać oddechu. Nie mógł mieć za łatwo.

Kończ Kochanie  - Ah zupełnie zapomniałam że obok jest Pan który patrzy na te moje popisy złości.

-Zaraz - warknęłam myśląc że w końcu jeśli nie mam niewolnika to pomęczę sobie chociaż tą istotę .

Gdy doszłam stwierdziłam że złość mi nie przeszła a jest jeszcze większa. Spowodowało to że jednak obsikałam mu twarz. Pluł i przeklinał mnie.

-Zamknij się, nie sprawdziłeś się, kolejnym razem albo rżnij z happy endem godnym faceta albo spadaj do swej głupiej misi i nie zawracaj dupy....

Stanęłam przed Panem z rezygnacją i ze łzami w oczach. Byłam dalej wściekła i zawiedziona.
Ucałował mnie delikatnie w czoło i poprowadził do kuchni.

- Chodź Kochanie, zrobię Ci gorącej czekolady 

Niestety zadania nie udało mi się wykonać. Pozostał głupi żal.....

Przemyślenia uległej - solidna chłosta gdy uległa była ofiarą przemocy fizyzycznej

Sytuacja wcale nie taka znowu rzadka. Wiele jest takich " kato-pato związków".  Tylko bardzo silne kobiety potrafią dzielnie kroczyć ku trwałemu rozstaniu ze swoim agresorem.

Co jeśli uległa była ofiarą przemocy  i pragnie chłosty?  Dominujący powinien wiedzieć o historii życia swojej su. Także o przemocy fizycznej jeśli była.

Powinien wiedzieć jaka była skala tej przemocy, w jakim ona była czasie, ile trwała i czy były jakiekolwiek uszczerbki na zdrowiu. Może przez np wybity bark su nie będzie mogła być przywiązana do bicia w jakiś szczególny sposób lub wogóle nie będzie mogła mieć wygiętych do tyłu rąk.

Poza tym narzędzia do chłosty.
Gdyby uległa była bita kablem to wiadomo,  że bicie kablem nie wchodzi w grę. Bo uległa ma traumę i jedynie złe skojarzenia.

Każdy Pan musi działać w sposób odpowiedzialny. Musi - tak musi - poznać swoją su i jej możliwości co do wytrzymałości podczas lania.

Musi poznać jak reaguje ona sama na chłostę, jak reaguje jej ciało i ile razów jest w stanie znieść. Musi sprawdzić jak reaguje na ból pod wpływem różnych narzędzi.

Na pewno w aftercare musi być rozmowa w tym jak się czuła, co jej się podobało a co nie. Dodatkowo morze czułości.

Chłosta jest bardzo istotna w relacji gdyż dotyczy kar. Nie chłostana klacz jest narowista, krnąbrna i czuje się bezkarna. Chłosta stanowi też element wychowania. Dlatego też nie powinno się z niej rezygnować.
Poza tym dodaje mnóstwo pikanterii w sypialni.

Dominującemu - który jest w związku z uległą -może być na początku trudno by się przełamać w sobie by ją uderzyć. Mimo, że chłosta to nie forma przemocy to jednak fakt, że kobieta była bita może trochę przeszkadzać. Przynajmniej na początku.

Gdy nie ma bliskiej relacji Pan-Suka a są tylko sesje - Dominujący też powinien znać te szczegóły. Bowiem w trakcie sesji, uległa może różnie zareagować. Skoro ona oddaje mu siebie : życie i zdrowie to warto by było gdyby Mu powiedziała też o przemocy jakiej była poddawana.
To absolutnie jest ten czas - czas na szczerość bo potem może być po prostu za późno.

Z pamiętnika uległej - małpia zabawa

Było to dobrych kilka lat temu w moim letnim domu nad rzeką.
Miałam zły dzień i byłam nie w sosie.

Wkurzona wiec taka, z pianą na ustach i sztyletami w oczach poszłam do sklepu by załatwić kogoś do skoszenia rowu poza tym miałam tępe noże. Zostawiłam noże i rozpuściłam wić że kasa czeka i jest robota do wykonania. Wtedy żniw nie było, w polu roboty mało więc w sam raz.

Przyszedł taki Michał. Znałam go, matko co za dupa wołowa. Taka ciota i cipa w jednym. No ale dobraaaaaa przypałętał się - zanim wydukał po co przylazł to byłam na jeszcze większym wkur*wie! W końcu po tryliardzie minut i nim kogut zapiał 3 razy  grrrrrrr .... wypowiedział te magiczne słowa, że on może skosić rów. Stał jak taka sierota i skubał palcem wargę mierząc mnie wzrokiem. Kazałam mu podejść pod dom by zabrał z domu kosiarkę i by poszedł od razu robić. Szedł powłócząc nogami, gadał coś do siebie i cmokał.

Po tym wszystkim wstąpił we mnie diabeł. Chyba jak przychodzi się do pracy to wypada by wykazywać chęci do pracy a nie sapanie z jękami i cmokami.Wulkan złości.....

Chciałam mu dopiec i go upokorzyć.
Zamiast pokazywać mu gdzie jest kosiarka popchnęłam go obok stołu na werandzie,tak że opadł na krzesło. Rozpoczęłam mój cyrk, małpę już miałam -siedziała i na mnie się głupio gapiła. Diablica bezwstydnica. Chciał się podnieść ale nie pozwoliłam mu. Jedno ostre: siedź psie wystarczyło. Siedział skulony jak tępy idiota. Rozebrałam  przed nim majteczki, byłam tylko w sportowej bluzie a reszta goluteńka. Idiota zamykał oczy. Obok leżała krótka smycz mojego psa, taka 2 metrówka, wzięłam ją i uderzyłam w jego kolana z całej siły. Zawył z bólu. -Patrz głupi psie bo znowu dostaniesz. Opuścił dłonie ale dalej miał zamkniete oczy. Kolejny raz go uderzyłam ale dalej miał zamknięte. Odwracał nawet głowę. Biłam go więc na oślep- także ze sprzączką aż w końcu otworzył oczy.
-Na kolana psie i całuj mi stopy.
-Ale jak to mam całować stopy??Klęcząc przede mną podnosił głowę I wzrokiem idioty błagał o pomoc.
Kolejnych kilkanaście razów w plecy  i pies nagle zrozumiał co to znaczy całować stopy ! Cmokał je. Wogóle chyba nigdy nie całował stóp nie mam pojęcia. Pastwiłam się nad nim nadal. Usiadłam na leżaku, rozłożyłam nogi tak by oglądał moją mokrą cipkę. Kazałam mu podejść na kolanach i schylić głowę. Jego wzrok był pełen pożądania i wstydu. Podszedł leniwie na czworaka. Gdy zniżył głowę i wystawił czubek swego języka by mnie lizać ja wtedy oddałam na niego mocz. Wypompowałam z siebie wszystko do ostatniej kropli. Był w takim szoku że nawet się nie zorientował co się stało.Gdy moje siki głupio kapały mu z nosa moją twarz rozświetlił szczery uśmiech. Miał płaczliwy głos: Dlaczego, jak pani mogła to zrobić????
- Nie dla psa kiełbasa głupi psie.
Podniósł się i puścił biegiem do furtki. Patrzyłam jak moja małpa nieporadnie biegnie. Co za pokraka - pomyślałam.
Podeszłam leniwie do niego gdy ten szarpał się z klamką.
-Jest zamknięta na klucz głupi psie poza tym jest robota do wykonania.

Stała moja małpa jak słup soli, kolejny raz popchnęłam go na sosny obok furtki.

-Co pani wyprawia, proszę pani ?!
-Wyprowadzam psa na spacer, pod drzewko .....

Uklękłam między jego nogami , odpiełam rozporek i wyjęłam jego penisa. Był krótki.Taki nijaki jak jego właściciel. Ale twardy i widać bardzo podniecony.

-Brzydki, nie podoba mi się....Co to jest wogóle?? Szydziłam z niego, pstrykajac palcami w sinoczerwoną główkę. Ja mam go niby lizać??To coś????

Kutas od razu sflaczał i opadł głupio na lewą stronę.

- co się w nim pani nie podoba?
- Wszystko, a poza tym on się nie nadaje do ruchania.
- faktycznie jest trochę mały- małpa się głupio tłumaczyła - ale daje sobie jakoś radę poza tym we zwodzie nie jest taki zły.
Gdy to mówił penis się zaczął powoli stawiać do pionu.
Może gdyby pani go podotykała to by pani zobaczyła że on jest większy...

-sam się psie podotykaj chce popatrzeć zrób mi show !

Stał bezradnie jak sierota ale reka powędrowała do krocza. Zaczął masować się i cicho jęczeć.

Gdy doszedł kazałam mu się spuscić....na drzewo. Miał osłupiały wzrok i w efekcie spuścił się w gacie.
Potarłam skronie bo takiego barana nigdy nie spotkałam.

Oczekiwał chyba pochwały....No ale się nie doczekał.....

- Robota czeka, masz skosić rów i górkę, tylko streszczaj się bo po godz 16 idę odebrać noże.

-Noże? Jakie noże, po co noże??
- By uprawiać harakiri......Małpa uwierzyła :D

Jakoś tak się stało że nie chciał zapłaty, nie wiem czemu :D


Z pamiętnika uległej - "Przygotowania" przed wyjściem w miasto

Perwersyjny sex to moja ulubiona działka. Zawsze dążyłam do mocnych i silnych wrażeń. Zawsze żyłam pełnią życia by kiedyś po latach móc co wspominać.

O moją zboczoną chuć dbał bardzo mocno Pan nr 4. Dosyć dużo o nim piszę gdyż nasza relacja była długa i bogata w różnego rodzaju wydarzenia. To także ten Pan, który mi zaserwował najgorszą karę w moim życiu ( Archiwalny post z dnia 28 kwietnia)

Poprzez swój zawód i firmę, którą posiadał-a była to agencja reklamowa- znał bardzo dużo różnych ludzi a także dostawał różnego rodzaju zaproszenia czy to na imprezy, rauty lub bankiety.

Także i tym razem Pan dostał zaproszenie i także specjalnie dla mnie przygotował mnie na nowe spotkanie. Już 3 dni przed wyjsciem przyszła do nas pomieszkać jedna jego niewolnica. Miała się mną zająć. Od pielęgnacji i depilacji, po spędzanie ze mną czasu a także zaspokajanie moich erotycznych potrzeb.

Uprawiałam wiec chłostę i lesbijski seks. Niewolnica dzielnie znosiła moje chłosty a dzień po dniu jej cięgi robiły się bardziej czerwone i sine. Byłam zadowolona z niej.  To jak się wypinała i jęczała z rozkoszy.
Zawsze miałam takie podejście że pupa to nie szklanka i można trochę pasem czy rózgą powywijać. Ona zresztą też musiała się postarać by zadowolić mego Pana. Prawda jest taka, że to jak ja byłam z niej zadowolona tak ona potem od Pana dostawała nagrody. Więc układ był taki, że i jej zależało i mi też zależało, tylko każdej na czymś innym. Skoro przyszła tylko dla mnie na 3 dni to znaczy, że nasze nowe wyjście w miasto będzie szczególne. I bym sobie odbiła  przyszłe "trudy" w nowym miejscu mogłam się "poznęcać" nad ową niewolnicą. Uprawiałam z nią także lesbijski sex, uprawiałyśmy 69, facesitting oraz stosunek poprzez pocieranie się nawzajem cipkami. Osobiście bardzo lubię dochodzić na twarzy niewolnicy, czuje wtedy władze I siłę.

Pan wiec raczył się naszym widokiem ale nie dotykał żadnej z nas. Ale obserwował. Dzień przed wyjściem dołączyła do naszego gniazdka rozkoszy druga niewolnica, która zajmowała się już tylko Panem. My obydwie mogłyśmy tylko patrzeć na tych dwojga lub słuchać odgłosów ich seksu z innego pokoju. Obydwie miałyśmy założone pasy cnoty, tak byśmy nie mogły się dotykać, a do środka cipek włożone wibrujące jajka na piloty, które miał Pan.

To były słodkie katusze oglądając ich uprawiających dziki seks gdy my nie mogłyśmy wogóle dojść ani mieć nic w swoją strone. Rozszerzone źrenice, pot na czole, twarde sutki, przeraźliwie mokre i napalone niczym żar w piecu. Byłam w pewnym momencie tak mokra, że soki spływały mi po wewnętrznej stronie ud aż do kolan.
Było nas także "czuć".  Po domu chodziłyśmy nago. Gdy zadzwonił dzwonek do drzwi nie zapomnę miny kuriera gdy mu otworzyłam drzwi. Myślałam, że facet padnie trupem gdy mnie zobaczył golusieńką w pasie cnoty. W korytarzu pojawił się Pan zapraszając go gęstem do środka, facet trochę się opierał obawiając się że to może jest jakiś program telewizyjny ale w końcu dał się zaprosić do naszego salonu. Pan porozmawiał z nim chwilę. Miałam mu obciagnąć bym się za bardzo nie nudziła i poćwiczyła usta przed wyjściem w miasto.

Gdy uklękłam między jego nogami Pan włączył pilotem jajko, które miałam w sobie w środku.
-Żeby nie było Ci za łatwo suko - powiedział.
Pamiętaj, tylko ssij Pana kuriera, głęboko i do końca. Oczywiście nie dojdziesz, jeśli dostaniesz orgazmu moja dziwka Ci zleje dupę rozumiesz?

-Tak, Panie.

Jakże trudno jest obciągać obcemu gdy pożądanie pali niczym ogień. Gdy czubkami świadomości odganiasz przyjemność, orgazm, dreszcze rozkoszy. Pan faktycznie nie ułatwiał mi zadania. Ustawił swój ulubiony program, przy którym zazwyczaj dochodziłam na żądanie.

Byłam strasznie napalona, wyposzczona bo od 2 dni nie byłam rżnięta przez Pana, kobiece igraszki to jednak nie jest to. Obciagałam mu wiec łapiąc co chwila oddech, błagając go w myślach by ten kurier doszedł szybciej niż zrobię to ja. Facet niestety nie był niczym grom i bawił się w najlepsze gdy ja ociekałam z palącego bólu i pożądania. Soki kapały na podłogę, moczyłam się jak mała dziewczynka.
Pan podszedł do mnie i zaczął głaskać mnie po głowie.
-Dobra sunia, grzeczna sunia....ale pobawimy się inaczej...

Wtedy nieoczekiwanie zmienił program na tryb posuwisty a mi pokazały się gwiazdy. Odchyliłam grzbiet w tył i doszłam intensywnie i głośno krzycząc. Wypięte piersi były zaróżowione, sutki twarde, w oczach obłęd a podłoga mokra od śluzu.

Zacisnął usta i sucho skomentował z lekkim uśmiechem.
- Wiedziałem że nie dasz rady.
Dokończ z Panem i przyjdź potem do mojego gabinetu.

Gdy skończyłam zabawy z kurierem a tym razem było już szybko od razu udałam się do gabinetu.
Stało tam krzesło, do którego wiedziałam, że będę przywiązana.
Pan zdjął mi pas cnoty ale jajka nie wyjął. Będąc przywiązana czekałam na niewolnice i jej razy. A kobieta miała sprawną rękę. Gdy zaczęła mnie bić Pan ponownie włączył pilotem jajo, które znów wyczyniało we mnie dzikie harce. Rozpiął rozporek i wyjął swego penisa. Gdy niewolnica mnie biła on patrzył się na nas i się posuwał dłonią. Miała mnie bić dotąd aż nie doszedł. Gdy był przed wtryskiem kiwnął palcem na niewolnice by podeszła do niego i na kolanach przyjęła na moich oczach cały ładunek nasienia w usta. Było go tak wiele że spływało jej po brodzie i było widoczne w kącikach ust. Pochwalił ją, głaszcząc po głowie. Gdy mnie odwiązywał zbitą i obolałą powiedział:
A teraz idź i zliż z podłogi to co Ci się wylało, tylko powoli, bo chciałbym popatrzeć.

Udałam się więc do pokoju i na kolanach zaczęłam zlizywać z podłogi swój śluz.

Nie tak, rozłóż szeroko nogi, tak bym widział cipkę.

Rozłożyłam szeroko nogi I schylałam się co chwila by po sobie posprzątać. W trakcie wyjął ze mnie drgający sprzęt i wsadził dwa palce. Chwilę nimi poruszał drażniąc przy tym łechtaczkę. Ponownie dostałam orgazmu. "Przeszkadzał" mi dalej....Nachylił się nade mną i kryjąc mnie jak pies suke  zaczął ostro posuwać. Myślałam,  że oszaleje.
Do ucha mi syczał bym dalej "myła" podłogę i aby do sucha inaczej dostanę powtórnie tym razem od niego.

To było erotyczne piekło. Bałam się gniewu i ciężkiej ręki Pana. Pan potrafił bardzo dobitnie pokazać swe niezadowolenie. Lizałam wiec szybko i dokładnie jednocześnie głośno jęcząc z rozkoszy. Doszedł mocnym długim ruchem, zacisnęłam mięśnie pochwy w sposób jaki zawsze bardzo lubił. Gdy wyszedł dalej byłam ściśnięta w środku bojąc się by nasienie Pana nie upadło na podłogę. Było go znów dużo i ponownie czułam jak zbiera się jedna duża kropla, która ścieka mi do dupci.

Ktoś tu marzy chyba o laniu - powiedział

Gdy podniósł mnie z kolan usadził mnie na kanapie.

Rozłóż nogi I pokaż co tam masz że tak zaciskasz pochwę

Rozłożyłam więc potulnie nogi ukazując mokrą od spermy cipkę. Pupa była zmęczona i czerwona.

Głaskał moją pupę palcami kręcąc głową. Kazał mi klęknąć na kolana i się wypiąć. Bił zamaszyście i gwałtownie. Swoim paskiem ze spodni. Gdy go wyjmował poddał mi go pod twarz i kazał ucałować czarną skórę. Uczyniłam tak jak o to prosił. 20 silnych uderzeń pasem na wcześniej zbity tyłek.
Lanie po laniu jest chyba najgorsze. Już lepiej jest dostać raz a porządnie niż z przerwami. Wiedział o tym.
Gdy skończył rozdzierająco już płakałam. Podniósł moją głowę I ucałował moje mokre oczy i policzki.

- Kto Ci to zrobił, powiedz
- Mój ukochany Właściciel 

Fantazjując z Panem Ka

Więc wyobraziłam sobie Ciebie właśnie wchodzącego do pokoju gdzie  chcącego przebrać się ale spoconego i w tym właśnie szarym T-shircie.  Ws...