Posluszeństwo, twarda dominacja, Bdsm widziany z dwóch stron : Dominującego i uległej. Nasz świat pływający w perwersji i zwierzęcego pożądania, twin flame oraz naszej pięknej dzikiej natury. W myślach, w mowie, w sercu, fantazjach i codziennej rzeczywistości.
Z pamiętnika uległej - Andrzejki sprzed lat
Przemyślenia uległej - leśny bondage, dlaczego to nas tak podnieca?
To tak, jakby zapytać kogoś, dlaczego lubi smak czegoś. Nie oszukujmy sie, wiele z nas kobiet uwielbia niewolę i by być pod władzą oraz kontrolą swego mężczyzny. Osobiście uwielbiam widzieć Pana, który mnie wiąże, zastanawia się jak to zrobi i czym.Sama ta niewiedza jest cholernie seksowna oraz to, co będzie się działo dalej.
Czy będzie tylko On czy ktoś jeszcze. Czy mnie nagą ktoś zobaczy czy nie, i co wtedy zrobi Pan. Może pozwoli obcemu mnie przelecieć a może będzie tylko patrzył lub....patrzyła jak to on się ze mną zabawia. Może będzie to chłosta a może mnie napełni nasieniem i niecnie wykorzysta?A może po prostu będę naga przywiązana do drzewa i patrzyła jak Pan zabawia się z innymi ? Jak je bije, policzkuje, spuszcza im się na twarz a potem wypełnia nasieniem. Może potem przyprowadzi jakaś sukę na kolanach by ta mnie wylizała na Jego oczach. Może gdy będe grzeczna to pozwoli mi Mu obciagnąć?
Dla mnie boskie są uczucia bezradności oraz dreszcz bycia w skrajnie bezbronnej sytuacji, w której każdy ma całkowitą kontrolę nad sprawianiem mi przyjemności.Każdy może zrobić ze mną co chce i jak chce. Oddaję się całkowicie Panu i wszystkiemu temu, czego On tylko zapragnie.
Dodatkowo, jeśli jestem w niewoli, która nie pozwala mi sie pieścić ani zadowalać się. To Pan utrzymuje mnie w ciągłym stanie erotycznego podniecenia, stymulując gorączkowo moją cipkę, pupę czy piersi. Nie pozwala mi osiągnąć orgazmu – utrzymując mnie praktycznie caly czas na krawędzi wybuchu.
Zniewolenie jest naprawdę bardzo stymulującym i podniecającym doświadczeniem a dla mnie dodatkowo ta niewola jest nagrodą.Fakt jest taki, że każda kobieta która przeżyje zabawy w lesie to chce do nich wracać. Uczucia są niesamowite tak jak i fakt, że jestem kompletmie naga, bezbronna a np obok jest szlak i chodzą ludzie.
Kiedyś z Panem nr 3 dość dużo chodziłam do lasu W mieście, w którym przebywałam był całkiem spory las. Ubieraliśmy się klimatycznie, Pan zakładał mi obrożę, smycz i tak się po tym lesie przechadzaliśmy. W końcu wychodził z suką na spacer prawda? Trzymał mnie na krótkiej smyczy, a ciężar skórzanej obroży czułam na szyi a także ruchy gdy za nią ciągnął.
Bardzo często się ze mną na ścieżkach tego lasu niecnie zabawiał. W zależności od pory roku - rozbierał mnie w tym też do naga i wiązał do drzewa. Często brał ze sobą niewolnika lub psa i obserwował jak się tamci ze mną zabawiają. Głównie była to chłosta wraz z ostrą penetracją cipki.
Gdy była to zima pies lub niewolnik nacierali moją pupę i piersi śniegiem. Potem lizali je takie zimne mokrym językiem, przy okazji też oczywiście mnie rżnąc.
Mieliśmy śmieszne sytuacje jak np bardzo pogryzły mnie w stopy czerwone mrowki Ale do tego stopnia że bardzo mi spóchły i nie mogłam prawie chodzić. Pamiętam miny ratowników z karetki gdy usłyszeli historie co mi się stało.Pomogl antybiotyk i maść. Od tamtej pory zawsze uważaliśmy na drzewa i runo.
Albo jak natknęło się na nas pewne małżeństwo. Ja naga, rozraczona, uwiązana do drzewa, jedna niewolnica klęczy u mojej cipki liżąc mnie głośno Pan nr 3 stojacy i masujący swego kutasa a tu ....Ci ludzie. Ona z krzykiem uciekła w krzaki. On stanął jak wryty.Dzwonlił do niej by przyszła że nic się nie stało a ona nie I nie I nie na to on do mnie ?: A chuj dawaj tę słodką cipę.... Pan dał mu gumkę i poleciało a żonka siedziała w krzakach. Został jeszcze z nami i przyleciał niewolnice oraz mnie jeszcze raz a potem mu obciàgnelyśmy . Był zachwycony.Wymieniliśmy się numerami telefonów a potem jeszcze kilka razy się spotykaliśmy.Chcial włączyć żonkę uciekinierkę do zabaw ale się nie zgodziła.......i złożyła pozew o rozwód.
Las to nie tylko runo mchy paprocie i ściółka ale też leśne urokliwe strumyczki. Miałam się moczyć w wodzie tzn pupę lub cipke i twac w takim mokrym rozkroku gdy Pan lub zapraszani przez niego obcy mogli sobie popatrzeć na posłuszną suke od tyłu. Poza tym mogli podejść I zerżnąć mnie w usta lub podotykać mokrego ciałka.
Często byłam po takich leśnych schadzkach tak zalana spermą, tak mokra że ze zmęczenia ledwo szłam. W domu Pan mnie zazwyczaj sam mył. Wchodził ze mną pod prysznic i się mną zajmował gwałcąc mnie dalej czy to rękoma czy językiem lub penisem albo szalenie calując. Pamiętam, że często błagałam go już o litość.... już nie dawałam rady stać oddychać czy czuć. Wtedy zazwyczaj osuszał mnie i oddawał memu niewolnikowi, który przez jakiś czas z nami pomieszkiwał w weekendy. Oddawał mnie i kazał mu korzystać jak tamten chciał bo zazwyczaj to ja go męczyłam a nie odwrotnie. Byłam zerżnieta do granic świadomości, praktycznie usypialam nawet gdy on caly czas buszował we mnie w środku.
Także dla mnie ....Zawsze las był nie tylko lasem ale preludium do dalszej niewolniczej rozkoszy. Las jest jak narkotyk, bardzo wciąga. Do tego ekshibicjonizm. Rozkosz. Dzikie pożądanie. Przygoda. Na pewno zero rutyny, także wszelkim bardzo gorąco tą formę seksu polecam....
Uległa poleca skórzane kajdanki
Teratofilia i "syreni śpiew"...
Teratofilia zyskuje coraz większą liczbę fanów. Nazwa została zaczerpnięta ze starożytnych greckich słów oznaczających „miłość” i „potwór" oraz obejmuje pociąg seksualny do fantastycznych stworzeń, takich jak np jak Wielka Stopa, trolle, cyborgi. Mogą to być też istoty lub ludzie z różnego rodzaju deformacjami cielesnymi.
Terato natomiast odnosi się do fizycznych anomalii, takich jak wady wrodzone.
Teratofile z pewnością stanowią niewielką część światowej populacji, ale ta dziwaczna subkultura przez lata zyskała rzesze fanów i stąd zyskała na popularności.
Od mitologii i cyborgów, po wampiry i romanse z nimi oraz porwania malutkiej kobietki przez Wielką Stopę. Wszystko to już było.
Teratofile często nie są w stanie nawiązać stosunków seksualnych z tymi stworzeniami, których pragną, ponieważ są one fikcyjne. Ostatecznie jednak teratofilia i zoofilia, czyli pociąg do zwierząt, wydają się mieć także starożytne podstawy.
Najstarszym znanym przedstawicielem teratofilii jest Minotaur z mitologii greckiej. Legenda głosi, że królowa Pasiphae z Krety była tak zdesperowana , by uprawiać seks z bykiem, że stolarz imieniem Dedal zbudował dla niej drewnianą krowę, aby mogła się do niej wspiąć — i zostać wywieziona na łąkę, by tam kopulować z bykiem. Tak narodził się pół człowiek, pół byk z ciałem pierwszego, ale z głową i ogonem drugiego.
Przypomnijmy, że reżyser Guillermo del Toro zdobył Oscara za najlepszy film za swój romantyczny film fantasy pt "Kształt wody" . Skupiał się on na seksualnych relacjach między płazem a ludzką kobietą, co wywołało spore zamieszanie i przyniosło zyski producentom zabawek erotycznych.
Dostosowano do teratofili silikonowe dildo Ere oparte na tym filmie. Było ono produkowane w różnych rozmiarach i cieszyło się bardzo dużą popularnością. A pociąg seksualny do fikcyjnych stworzeń był coraz bardziej widoczny dzięki adaptacji Stephena Kinga w 2017 roku oraz dzięki gadowi „symbiontowi” Venoma z Marvel Comics Cinematic Universe.
To samo dotyczy .....syren.
Od niepamiętnych czasów postać syreny była uważana za wadliwą, niepełnosprawną i nieludzką. Ani to kobieta ani ryba, do tego żyjąca w morskich wodach. Stąd m.in wzięła się pozycja seksualna syreny polegająca na ściśnięciu razem nóg. Na internecie można kupić stroje syreny tzn rybi ogon, który związuje lub złącza obydwie nogi kobiety. Jednakże z tyłu lub z przodu ma wycięty otwór. To przez niego mężczyzna wkłada swego penisa, język, palce lub erotyczne zabawki.
Wtedy jest fantastyczne uczucie tarcia. Przy złączonych nogach kobiety ten błogostan odczuwa i ona i on. Do pozycji syreny nie potrzeba też płetw, wystarczy blat, stół, złączone nogi kobiety na ramionach faceta, pozycja może być przednia lub tylna, dodać do tego jego członek i jazda ......
Idealna pozycja by zdominować Waszą syrenę, poza tym penis pociera srom no i jest głęboka penetracja - co też jest mega ekscytujące.
Aby trochę podrażnić Waszą syrenę można dołożyć palce na jej łechtaczce - na pewno się nie obrazi.
Ja np bardzo lubię wiązanie kostek tak, że nie mogę ich rozłączyć. Wtedy jestem pod władzą mężczyzny, niezdolna się ani ruszyć ani nawet wstać by chodzić. Może uginać mi nogi lub sam przewracać mnie na brzuch.
Jeden jedyny raz miałam zakładany rybi ogon i faktycznie byłam syreną.
Pan nr 2 kiedyś mnie oddał jednemu obcemu. I właśnie on miał fantazję by kochać się z syrenią istotą. To było ciekawe doświadczenie i gorące. Niemniej nie mam potrzeb by je powtarzać. Wystarczy lina lub kajdanki na kostkach. Efekt dokładnie ten sam....
Water Bondage
Niewola wodna jest bardzo powszechna w pornografii BDSM ze względu na specjalny "dramat" i wizualną atrakcyjność tego wyjątkowego zachowania się uległej w wodzie lub pod wpływem wody.
Spryskiwanie szlaufem odbywa się zwykle pod wysokim ciśnieniem i ma taki sam efekt jak bicie lub chłosta. W łagodniejszych formach zabawy można zastosować słuchawkę prysznicową. Tzw "Wsad wodny" to kolejna forma erotycznego wodnego podduszania, w której uległa jest zanurzana pod wodą i zmuszana tam do wstrzymania oddechu. Można śmiało powiedzieć, że tzw water bondage to forma Edgeplay gdyż jest to zabawa oddechem w tym jego kontrolą.
Niewola wodna może być niezwykle niebezpieczna i powinna być praktykowana tylko przez doświadczonych w tym partnerów. Bezpieczne słowa i gesty powinny być zawsze ustalone przed grą a nigdy w trakcie.
Jaki jest więc urok niewoli wodnej?
Tak na prawdę chodzi o ryzyko które realnie istnieje. Dotyczy ono utonięcia, jeśli coś...... pójdzie nie tak. To samo w sobie jest dla wielu wystarczającą przynętą, którzy lubią ryzyko w kontaktach seksualnych. Dodatkowo w przypadku wiązania uległej w wodzie jest jeszcze inny czynnik a mianowicie woda zazwyczaj jest zimna, co powoduje tzw grę temperaturową. Ten typ niewoli to także wymiana mocy; kiedy zostałaś skrępowana i ułożona w strumieniu - Twój partner ma nad tobą pełną kontrolę.
Jeśli chcesz spróbować water bondage ważne jest, aby szczegółowo omówić to ze swoim partnerem i upewnić się, że wspólnie zaplanujecie scenę ; w ten sposób że nie będzie żadnych niespodzianek, a oboje będziecie się nią cieszyć. Hasło zabezpieczające jest niezbędne we wszystkich tego rodzajach zabawy, a jeśli chodzi o sceny, w których istnieje realne ryzyko zranienia kogoś, oboje musicie uzgodnić słowo lub działanie, które natychmiast przerwie grę.
Podczas tego typu zabawy musisz liczyć się z przetestowaniem swoich granic . Musisz upewnić się, że jeśli Twoja partnerka jest w wannie lub pod prysznicem, to nie może się poślizgnąć i zranić, nie może tez upaść. Jeśli Twoja partnerka jest skrępowana podczas niewoli wodnej i poślizgnie się, nie będzie w stanie ochronić się przed upadkiem. Dominujący musi sobie z tego zdawać sprawę.
Zaczynając water bondage początkowo unikaj kneblowania uległej; jak wspomniałam wcześniej, najpierw musi być osiągnięty odpowiedzi poziom komfortu. Przy wielu nowych bodźcach dodatkowe ograniczenie zdolności partnera do mówienia lub przełykania może wywołać u niej atak paniki, a jest to coś, czego raczej chce się unikać.
Aftercare jest niezbędna po każdej scenie; po scenie podczas wodnej sesji musisz rozgrzać swoją partnerkę, jeśli tylko długo była zanurzona w zimnej wodzie. Będziesz także musiał omówić z nią później wodną sesję, ponieważ fantazja często nie pasuje do rzeczywistości, więc musisz ustalić, co zadziałało, a co nie zadziałało wcale. Po rozmowie z uległą możesz zmienić niektóre rzeczy podczas sesji lub przejść do innej fantazji. Sesja powinna cieszyć i podniecać oboja partnerów, nie może być tak że jedna strona się poświęca dla drugiej bo z czasem to nie zda egzaminu.
Z ciekawostek - parafilie związane z wodą:
• Aquafilia: podniecenie seksualne z wody i/lub środowiska wodnego, w tym wanien lub basenów (czasami nazywane hydrofilią)
• Albutofilia – podniecenie seksualne z wody
• Ablutofilia – podniecenie seksualne z kąpieli lub prysznica
• Antiohilia – Pobudzenie seksualne z powodzi
• Koitobalnizm — seks w wannie
• Coitus a unda – Seks pod wodą
• Bidetonizm - użycie strumienia wody z bidetu jako stymulacji seksualnej narządów płciowych dla kobiet podczas masturbacji.
Muszę się przyznać osobiście że ja też bardzo lubię uprawiać seks wodny. Mam tu na myśli uprawianie seksu w wodzie, także bardzo lubię wodną masturbację, seks oralny i/lub seks z penetracją w dowolnej liczbie sytuacji związanych z wodą (np. kąpiel, prysznic, basen, jezioro, ocean itp.).
Pamietam kiedyś byłam nad naszym polskim morzem. W jednym z tamtejszych prywatnych domów gdzie byłam zaproszona- była "rozrywka” o charakterze seksualnym polegająca na tym że w środku w jednym pomieszczeniu było duże akwarium, w którym pływały nagie kobiety. One także uprawiały ze sobą sex - na żądanie klientów z sali. Klienci mogli wybrać konfigurację kobiet uprawiajacych sex lesbijski lub klienci sami wskakiwali do akwarium gdzie panie im dogadzały na oczach wszystkich.
To było bardzo podniecające. Bardzo mi się to podobało I przyznam szczerze że nigdy tego wcześniej nie widziałam. Pamiętam jedynie że było to za kadencji Pana nr 3, który w wodzie faktycznie się bardzo lubował. To też min. od Pana nr 3 była moja pamiętna kara na mokro.
Pamiętam jak używał wody jako środka poślizgowego ułatwiającego wkładanie mi do cipki palców lub różnych zabawek erotycznych.
Drażnił mnie wodą od letniej do gorącej. To było bardzo niespotykane, czasem było przyjemne a czasem bardzo bolesne.
Kilka razy bawił się ze mną w DDLG.
Używał do tego dużo mniejszej wanienki dla młodszych dzieci, gdzie mnie kąpał, mył olejkiem i płynem dla dzieci, olejku dla niemowląt używał do smarowania mojego ciała do masażu lub do ostrego posuwania mnie podczas stosunku.
Nie wiem czy wiecie że woda była całkiem popularna w Starożytnym Rzymie. Np Cezar miał zamiłowanie do seksu w wodzie. Szkolił on młodych chłopców (których nazywał „strzałkami”), by płynęli za nim i podchodzili do niego od dołu, by skubać i ssać jego penisa oraz jądra. Jestem w stanie zrozumiec Cezara bo ja też bardzo lubię gdy robią mi to mężczyźni czy kobiety. Bardzo lubię gdy mnie niecnie dotykają pod wodą, albo gdy zataczają krąg w wodzie i gdy czuję się przez nich osaczona z ich dłońmi błądzącymi po moim ciele.
Inną bardziej niezwykłą parafilią związaną z wodą jest hipoksyfilia . Osoby duszące się autoerotycznie stosują różne metody ograniczania dopływu tlenu, w tym częściowe powieszenie, stosowanie plastikowych toreb lub masek na twarzy, uciskanie klatki piersiowej i zanurzanie pod wodą. Doniesienia o zgonach związanych z niedotlenieniem związanym z wodą są mimo wszystko niezwykle rzadkie. Tutaj już fanem nie jestem i mnie to nie kręci. Te seksualne praktyki stosował z kolei Pan nr 1 - mój Sadysta. Na początku gdy badał moje granice mieliśmy lekki Edgeplay. Niestety mimo upływu czasu i ćwiczeń nie miałam serca do takich praktyk a i On nie chciał mnie ranić.
Niewola wodna to miejsce, w którym niewola linowa, fetysz i BDSM spotykają się z kontrolą oddechu, zanurzeniem, seksem w wodzie, niewolą w trudnej sytuacji i nie tylko. Kobiety są wiązane, zanurzane, spryskiwane i moczone, a następnie ruchane dildo i torturowane wibratorami, aż dochodzą a ich orgazmy są kosmiczne.
*******
Panie ....bardzo proszę....zrobisz mi kiedyś water bondage ?? Bardzo bym chciała. Nigdy tego nie miałam a chciałabym spróbować.
Chciałabym być tak związana i potraktowana szlaufem, a potem pragnę być drażniona przez Ciebie i Twój seksowny zmysł tortur ♤
Uległa poleca imprezę w klimacie - 7.10. Warszawa
Kontakt i o blogu
Zapraszam do lektury moich 25-letnich wspomnień w klimacie BDSM i nie tylko, zamieszczonych na blogu: kinkygloryhole.blogspot.com Na blogu ...
-
W związku z niedawno udostępnionym postem na temat chłosty uległych otrzymałam od Was sporą ilość maili na temat bólu w BDSM. Pytaliście: J...
-
Moja przygoda z BDSM zaczęła się blisko 25 lat temu, w czasach gdy w Polsce nie było ogólnie dostępnego internetu a klimat był opisywany poc...
-
To był zawiły okres w moim życiu i bardzo skomplikowany. Byłam wówczas w drugim małżeństwie i podczas rozwodu. Poznaliśmy się ...
-
"Polski producent skórzanej galanterii erotycznej WHIPS to wyjątkowa kolekcja erotyczna, stworzona przez rzemieślników z Wrocławia. His...
-
Kiedyś dla przekory Pan Ka zapytał się mnie dlaczego chcę być na Jego smyczy aniżeli być wolną i decydować sama o sobie. Przede...