Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nimfomanka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nimfomanka. Pokaż wszystkie posty

Uległa poleca film erotyczny

"Nimfomanka" - film erotyczny 2013r - Część I.

W zimowy wieczór stary kawaler Seligman znajduje na wpół przytomną, pobitą Joe. Przyprowadza dziewczynę do swojego mieszkania, ogląda jej rany i próbuje zrozumieć co takiego mogło się wydarzyć, że ta kobieta jest teraz w tak złym stanie. 
Mężczyzna uważnie wysłuchuje historii, jakie Joe zaczyna mu opowiadać. Historii obfitujących w wiele fascynujących momentów z jej życia, bogatych w dziwne, intrygujące zdarzenia.
Film ten jest lekką, poetycką opowieścią o podróżach erotycznych kobiety - Joe (w tej roli Charlotte Gainsbourg).

Jedynym jej grzechem było to, że zawsze chciała więcej. Zmysłowe, perwersyjne, podniecające, śmieszne, liryczne, wybuchowe, bluźniercze, niebezpieczne, czułe, uwodzące, kontrowersyjne - wszystkie te określenia tracą moc wobec długo oczekiwanego, najnowszego filmu twórcy "Melancholii" i "Antychrysta". W świecie opętanym przez seks, "Nimfomanka" - podobnie jak "Wstyd" Steve'a McQueena - jest inteligentną i prowokacyjną opowieścią o podporządkowaniu życia poszukiwaniu rozkoszy. Film z udziałem plejady gwiazd, takich jak Charlotte Gainsbourg, Shia LaBeouf, Uma Thurman, Jamie Bell, czy Willem Dafoe, zawiera jedne z najodważniejszych scen i kreacji aktorskich w dziejach kina. Lars von Trier stworzył przenikliwe arcydzieło erotyczne - film, który jak żaden inny, podzieli widownię na entuzjastów i oburzonych przekroczeniem granic tego, co wolno pokazywać na ekranie. Jedno jest pewne: nigdy czegoś takiego w kinie nie było i być może nigdy więcej nie będzie.

Uległa poleca film erotyczny

" Nimfomanka" - film erotyczny 2013 - II Część 

"Półprzytomna nimfomanka Joe zostaje uratowana przez Seligma. Niebawem kobieta zaczyna opowiadać mu historię swojego byłego związku z Jerome.

Ponownie jesteśmy w mieszkaniu Seligmana (Stellan Skarsgard). Mężczyzna wciąż słucha, a nimfomanka Joe (Charlotte Gainsbourg) wciąż opowiada. To już jednak inna bajka – taka, w której seks jest czarnym charakterem, a niespodziewana erotyczna oziębłość wiedzie kobietę na skraj przepaści. Pejcze i obuchy, koktajle Mołotowa i pistolety, krwawiąca łechtaczka i płaczące dzieci – von Trier mnoży kolejne atrakcje, szykując się do tego, co dotąd wychodziło mu najlepiej – pokazania kobiety jako ofiary męskiej opresji i efekciarskiej wizji jej odwetu. Seligman wciąż dowcipkuje, film momentami skrzy się humorem, ale im więcej kart odkrywamy, tym bardziej utwierdzamy się w przekonaniu, że to humor wisielczy. Puentą całej historii musi być sąd – nad całą ludzkością, oczywiście.

Jesteśmy więźniami własnej seksualności, najpotężniejszego z żywiołów – przekonuje von Trier, pozwalając Joe zaplatać swoją fantazję (i przy okazji umożliwiać fantazjowanie Seligmanowi, bo naszpikowane absurdalnymi zwrotami akcji i dygresjami wspomnienia to w równym stopniu jego opowieść). Pomijając dyskusyjną celność takiej deklaracji (seksualna frustracja może doprowadzić do zbrodni, ale o ileż więcej aktów agresji wywołuje np. jednostronne, nieszczęśliwe uczucie), jest ona po prostu banalna. Konkluzja sprowadzająca się do oskarżenia patriarchatu i skazanej na niepowodzenie emancypacji poprzez seks musi być rozczarowująca – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę intrygujących tropów, które rozrzucił w pierwszej części reżyser. "

Fantazjując z Panem Ka

Więc wyobraziłam sobie Ciebie właśnie wchodzącego do pokoju gdzie  chcącego przebrać się ale spoconego i w tym właśnie szarym T-shircie.  Ws...